W przetargu, w którym brałem udział, zamawiający nie powołał komisji
przetargowej. Tłumaczył, że nie ma takiego obowiązku. Czy jest to dopuszczalne?
Lepiej by chyba było, gdyby o przetargu rozstrzygała kilkuosobowa komisja.
Cały artykuł można przeczytać na stronie >>www.gazetaprawna.pl