Odpowiedz na: dożywianie w szkołach

[anja]

Szymonek – jeśli w decyzjach przyznaje się pomoc w postaci posiłku w danej szkole, to kupowanie przez OPS żywności na przygotowanie tych posiłków jest przede wszystkim niezgodne z wydanymi decyzjami. OPS nie ma żadnych podstaw żeby kupować żywność na przygotowanie posiłków. Poza tym ustawa i rozporządzenie w sprawie programu „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” wskazują, że pomoc ta powinna być udzielana przede wszystkim w formie posiłku, a w formie świadczenia pieniężnego na zakup tego posiłku tylko wtedy, gdy nie ma możliwości zapewnienia posiłku.
Jeśli były zawierane porozumienia z dyrektorami szkół w sprawie dożywiania, to powinien tam znaleźć się przynajmniej zapis o tym, przez kogo wydawane są posiłki. Jeśli nie ma takiego zapisu, to co faktycznie ustalają te porozumienia? Jeśli w 2007 r. stawka żywieniowa pojawiała się tylko w decyzjach, a nie ma żadnych innych dokumentów regulujących to, to OPS nie miał prawa ani podstaw ustalać stawkę samodzielnie. Nie bardzo rozumiem jaka jest treść uchwały rady z tego roku – jest tylko jedna stawka za posiłek obowiązująca we wszystkich szkołach? Ale jeśli nawet tak i jeśli oparta jest na podstawie ustawy o systemie oświaty, to wynika z tego, że jednak stołówki są w szkołach; wskazują na to również porozumienia z 2002 r. Jeśli były porozumienia o dofinansowaniu utworzenia punktu żywieniowego w szkole, to z jakich powodów stołówki faktycznie nie funkcjonują w strukturach szkoły?
Bardzo pogmatwana sprawa, życzę powodzenia w dobrym jej rozwiązaniu.