czwartek, 25 kwietnia, 2024

Odpowiedz na: usługodawca

Home Forum Wzajemna pomoc merytoryczna Wzajemna pomoc merytoryczna usługodawca Odpowiedz na: usługodawca

#19987
pietryka
Uczestnik

O jakich procedurach tu wszyscy piszą?
Procedury określa jednoznacznie rozporządzenie Min. Fin. i poza stosowaniem się do tych przepisów nie można nic „wymyślać”. Jaki regulamin – jak tylko nie zgadza się z rozporządzeniem, to jest z mocy prawa nieważny. Audyt wewnętrzny od momentu ukazywania się rozporządzeń Min. Fin. musiał być z nimi zgodny. Np. wcześniejsze ustawy o finansach publicznych pozwalały a wręcz nakazywały, żeby każda jednostka samorządu tworzyła swój regulamin kontroli wewnętrznej ale nic nie mówiły o audycie wewnętrznym, bo istniały rozporządzenia, które to skrupulatnie regulowały. Czym są wszystkie regulaminy, czy procedury audytu wewnętrznego jak nie powieleniem /mniej lub bardziej dosłownie/ rozporządzenia? Standardy natomiast nie są prawem i nikt nie zarzuci Ci np. że żyjesz w wolnym związku, lub pijesz alkohol//nie w pracy/a to w jakichś tam standardach jest niedozwolone. Jaki więc sens ma np. napisanie standardów audytu wewnętrznego dla konkretnego urzędu miasta, starostwa, jednostki wojskowej, szpitala, sądu okręgowego itp. W swojej pracy audytora wewnętrznego /od marca 2004 r./ zdążyłem przekonać m.in. NIK-owców, że żadne procedury wewnętrzne nie są mi potrzebne a, co ważne – nie wynikają z żadnych przepisów.
Uważam więc powielanie obowiązujących przepisów rozporządzenia za stratę czasu.
Pozdrawiam wszystkich „starych audytorów”, oczywiście nie mam na myśli wieku, a szczególnie znajomych z „kursów”.