sobota, 20 kwietnia, 2024

Odpowiedz na: książka kontroli w jednostce budżetowej

Home Forum Sektory Służba zdrowia książka kontroli w jednostce budżetowej Odpowiedz na: książka kontroli w jednostce budżetowej

#20086
alkman
Uczestnik

Dawno, dawno temu w roku założenia OECD i pierwszego w dziejach ludzkości lotu człowieka w przestrzeni kosmicznej, latem, w ostatnim dniu pierwszej dekady, pierwszego pełnego miesiąca wakacji Prezes Rady Ministrów wydał zarządzenie nr 137. Zarządzenie wdrożono i stosowane jest do dziś, pomimo jego utraty mocy na koniec 1 kwartału 2001 r., na podstawie przepisów wprowadzonych reformę ustrojową państwa od 1998 r., (których dokładnie, to nie mam siły szukać) Taka jest siła tradycji.
Jak to jest jednostka podległa/nadzorowana, to centralna władza spółdzielcza, zarządzeniem lub podobną konstrukcją, winna zobowiązać organizacje spółdzielcze do stosowania książki kontroli.
Jeżeli centralna władza gminna nie wprowadziła obowiązku prowadzenia książki, a kontrolowany nie ma ochoty na jej założenie to kontrolujący może / powinien / ma obowiązek/ musi dokonać wpisu do protokołu kontroli o braku takiej książki. Tyle, aż tyle i tylko tyle może kontrolujący, w zakresie braku książki.
Inny przekaz ludowy mówi, że kontrolowany może / powinien / ma obowiązek/ musi współpracować z kontrolującym, Skoro z przepisów szczególnych wynika, że kontrolujący ma się wpisać do książki kontroli, to kontrolowany w celu umożliwienia zadośćuczynienia przepisom, przez kontrolującego, zakłada i prowadzi taką książkę (chyba, że ma jeszcze dużo tych z 1961 r.). Można też dowodzić, że skoro podmiot podlega kontroli i przepisom nakazującym wpis do książki to jasnym jak słońce jest obowiązek jej prowadzenia. .
Ryzyko:
2. Kolumny książki kontroli nie będą uwzględniały, zakresu informacji, których obowiązek umieszczenia w książce kontroli mają kontrolujący na podstawie obowiązujących ich i jednostkę przepisów