cenzura listy (moje subiektywne)
- This topic has 14 odpowiedzi, 10 odpowiedzi, and was last updated 18 years, 9 months temu by
groszek.
-
AutorWpisy
-
19 stycznia, 2006 o 2:47 pm #148
dareks
Uczestnikwłasnie otrzymałem takiego maila od cenzora tego forum.Szanowny uzytkowniku
Rozumiem emocje, zwiazane z tematem egzaminu ale to nie upowaznia nikogo do
tak bezposredniej formy opisywania, niektorych rzeczy jaka stosujesz.Mysle, ze forma ponizszego fragmentu, moze byc napisna w innej (bardziej
kulturalnej) formie. Nie jest to pierwsza Twoja wypowiedz w tej formie i juz
mialem z tego tytulu nieprzyjemnosci, dlatego ostrzegam i prosze o
stosowanie innej formy swoich wypowiedzi (to samo mozna napisac w inny
sposob).„5. Konieczne przeszkolenie komisji z kultury osobistej Takiej ilości
chamstwa (wyłączam Pania profesor bo jest pod tym względem bez zarzutu nie
spotkałem nigdzie .Przykłady każdy poda własne np. wpuszczanie na sale
egzaminacyjną.”Podobnie sprawa wyglada z ponizszym tekstem. Wyglada na to, ze ktos, kto ma
taki licencjat moze tylko zamiatac ulice (nie obrazajac tych, ktorzy to
robia).„To uraga zawodowi, jak ktos po licencjacie z ziołoznastwa bez stazu pracy
jest audytorem w urzedzie wojewodzkim miasta Przypadek autentyczny
Oczywiscie zdał egzamin Bo urzad zafundował mu szkolenie w Jastrzebiej
Gorze”Reasumujac.
Nie chodzi o to, zeby serwis byl stronniczy, tylko zeby nie znizac sie do
niewlasciwego poziomu.Narazie usunalem powyzsze dwa zapisy.
Pozdrawiam
Admin PAW
M.C.
19 stycznia, 2006 o 2:51 pm #149dareks
Uczestnika teraz moje uwagi.
Co jest w moich wypowiedziach niecenzuralnego?
Chamstwo, byc może to juz teraz standard zachowania ale jak nazwać zwtot cytat „do szatni z tą torbą jakieś chamstwo do stolicy przyjechało co po polsku nie rozumie:”19 stycznia, 2006 o 2:55 pm #150dareks
UczestnikOdnośnie licencjatu To szanowny cenzor pozwala sobie na zwroty typu ze ktoś z licencjatem ma zamiatać ulice .
Ja podałem autentyczny drazniacy pewnie nie tylko mnie przykład ze ludzie po prawniczych czy ekonomicznych w kazdym razie magisterskich studiach nie maja szans na zostanie audytorami bo noie stac ich na szkolenie w Jastrzębiej Górze
ds19 stycznia, 2006 o 2:59 pm #151admin
Opiekun forumCiekaw jestem, dlaczego Dareks nie umiescil calego maila ode mnie i pominal fragment, ktory odnosi sie do § 6. Regulaminu tego serwisu ❓
Przez to jego wypowiedz stala sie tendencyjna.
Ale ciekaw jestem Waszych opinii na ten temat, czy na forum powinnismy dopuszczac wszelkie wypowiedzi, nawet te niemerytoryczne a odnoszace sie do zachowania innych osob w formie, moim zdaniem na dosc niskim poziomie ❓
Pozdrawiam
Admin PAW19 stycznia, 2006 o 3:03 pm #152admin
Opiekun forum[QUOTE BY= Dareks] a teraz moje uwagi.
Co jest w moich wypowiedziach niecenzuralnego?
Chamstwo, byc może to juz teraz standard zachowania ale jak nazwać zwtot cytat „do szatni z tą torbą jakieś chamstwo do stolicy przyjechało co po polsku nie rozumie:”[/QUOTE]Widzisz, akurat ta wypowiedz, bez nazwiska, ale z konkretnym przykladem jest moim zdaniem OK i gdyby taka sie pojawila, nie mialbym zadnych pretensji.
19 stycznia, 2006 o 3:07 pm #153mr
UczestnikWitam, widzę że problem się zaostrza. Dareks jest rozgoryczny, no i trudno sie dziwić. Wg mnie ta cała awantura będzie miała zły skutek, a na pewno zaszkodzi przyszłym zdającym. Komisja w tym przypadku ma „władzę” i na tym koniec. Możemy sobie tylko tak podyskutować, ale w kulturalny sposób. Przykładów chamstwa mamy w życiu doyć dużo i na forum nie powinniśmy tego roztrząsać. Było minęło…………..
Mam nadzieję że nastawienie do życia dyskutujących się poprawi, jutro będzie lepiej ❗19 stycznia, 2006 o 3:27 pm #155tamara
UczestnikWitam, nie wiem czy wszyscy, którzy byli w Jastrzębiej zdali egzamin, ale ja nie byłam i zdałam. I myślę że zawdzięczam to swojej ciężkiej pracy i pomocy osób, które juz zdały. Owszem byłam na szkoleniu w W-wie, które pomogło mi zdać egzamin, ale to dzięki innym osobom tam obecnym (a nie prowadzącemu szkolenie), które po skończonych zajęciach prawie całą grupą rozwiazały poprzednie zadanie audytowe zw.z bilansem. I chociaz to w paĽdzierniku było trudniejsze (moja opinia) to jednak udało mi sie zdać… a co do Komisji to akurat j anie mam nic do zarzucenia
Ps.ta strona jest ciekawa i przydatna i może nie róbmy z niej Hyde Parku i nie obrażajmy innych19 stycznia, 2006 o 5:26 pm #157Gosc – aw
UczestnikWitam!
Po pierwsze : Zgadzam się z Dareks”em!!
Po drugie : Zgadzam się z Adminem …..No tak …. Pięknie zaczęte … 😀
Ale na poważnie. Dareks ma rację ! Jest tyle nieprawidłowości i braku profesjonalizmu, że jak to Dareks ujął „człowiek po licencjacie” zorganizowałby ten egzamin o wiele lepiej, kulturalniej i oczywiście UCZICWIEJ !!
Tak (tu do Admina – UCZCIWIEJ ). Mogę użyć tego słowa bo jest ono wpełni adekwatne (więc nie obrażające) do tego co robi MF !!!!Bo jak można organizować kursy i szkolenia dając (zarabiając na tym) i następnie tych ludzi egzaminować?????? Czy to jest UCZCIWE?
Dlatego zgadzam się z Dareks”em – jest to „kupowanie” egzaminu!Oczywiśnie nie wierzę (tak mi się wydaje), że „będąc” w Jastrzębiej ma się pewność, że zda się egzamin…. Myślę, że nie. Mam znajomych, którzy zdali bez Jastrzębiej (i z Jastrzębią też 🙂 ) ale również takich, którzy oblali – i takich którzy byli w Jastrzębiej!!
Zupełnie inną sprawą jest ton… Myślę, że Dareks nie przesadził – czasami trzeba mieć „jaja” i powiedzieć złodziejowi, że jest złodziejem, pijakowi, że jest pijakiem … To często (im) pomaga…
Problem jest jednak w tym jak zwrócić uwagę, jak zareagować aby odnieść sukces w poprawie tej chorej sytuacji – sposobu postępowania przez ludzi w MF – przecież to jest kilka osób… Nie koniecznie specjalnie tak postępujących … Może oni nawet na – jak to Dareks stwierdził – licencjat z ziołolecznictwa nie zasługują…..
Sam widziałem organizację spotkań MF …. Dareks ma rację – nie potrafią tego (organizować) robić!! Nie wspomnę o „czystych rękach” …
Więc myślę, że zamiast (myślę, że to pod wpływem emocji… ) obrzucać się błotem – a kopiowanie prywatnej korespondencji i to w dodatku jej części (też jest , nazwę ładnie „nieeleganckie” ) – możemy postanowić czy możemy i czy w ogóle chcemy jakoś zareagować.
Myślę, że aby się o tym przekonać to może powinniśmy zaproponować sondę Adminowi aby zapytał np. „Czy chcesz wziąć udział w apelu/prośbie do MF o …..” i tutaj musimy określić precyzyjnie! Myślę, że aby nie drażnić „byka” powinniśmy, za pomocą PAW, złożyć do GIAW „Propozycję zmian organizacyjnych w zakresie przygotowania i przeprowadzania egzaminu na audytora wewnętrznego w MF” …
I teraz kwestia taka:
1. należałoby przygotować listę takich „zmian” – propozycji,
2. w jaki sposób złożyć swoje poparcie? To ptanie do Admina – może temat „Czy popierasz…..” i kto się zgadza doda komenarz – będzie jego NICK, data , a przecież Admin ma dane….Co uważacie?? Może zaczniemy „coś robić” ?
Jeżeli popieracie to stanowisko to wysyłajmy mail do Admina (paw@audyt.net) z tytułem wiadomości – „Sonda – egzamin” ….Gorąco pozdrawiam
Gość (bez przesady 😆 )20 stycznia, 2006 o 10:06 am #168tk
UczestnikNie wiem skąd wziął się „nalot” na Jastrzębią. Uczestniczyłem w ubiegłym roku w szkoleniu w Jastrzębiej. Zajęcia z pewnością dały mi pogląd na tematykę związaną z audytem wewnętrznym, ale żeby dzięki udziałowi w szkoleniu zdać egzamin??? – musiałem poświęcic spooooro czasu i nieĽle „przykuć”, żeby zdać ten egzamin.
20 stycznia, 2006 o 11:40 am #173berta
UczestnikRobi się z tej dyskusji „magiel”!! Dobrze, że kilka ostatnich listów ostudziło emocje (m.in. mrówka, tamara)
Myślę, że w Min. Fin. czytają tę stronę i może coś dotrze do „Głównego Audytora Kraju”. Ciekawe czy i w jakiej formie zareagują? Może zamiast bić tę piane zwróćmy się o jakieś stanowisko. A może zlecą zrobienie audytu? :-))
Pozdrawiam.20 stycznia, 2006 o 11:49 am #174aannas
UczestnikOni juz o tym wiedza bez czytania tego forum.
Zobacz http://www.audyt.net/forum/viewtopic.php?forum=1&showtopic=97&mode=&onlytopic=&show=10&page=422 stycznia, 2006 o 9:38 am #197aannas
UczestnikZuzanna ja jeszcze nie mam kłopotów ze słuchem ani omamów słuchowych i dobrze pomietam co słyszałam przed egzaminem 17 stycznia. Ale moze jeszcze raz Ci to przypomnę że slyszałam na 20 min przed pierwszą częścią egzaminu że zadanie bedzie dotyczyło znajomości KPA. Więc może będziesz tak dobra i wytłumaczysz mi skąd te osoby wiedziały tak dobrze że będzie KPA. Czyżby przyśniło się im to przed snem? Bo ja mam wrażenie że jedynym Ľródlem z ktorego mozna było uzyskać taka wiadomośc jest MF. A może ty masz jakieś inne wytłumaczenie? I nie zarzucaj nam oszczerstw i tego że się nie uczyliśmy. I może pochwal się czy zdalas juz egzamin. Wypowiedasz się ze powinnismy pamiętać ze mamy być audytorami my wlasnie pamietając o tym nie godzimy sie na oszustwa związane z tym egzaminem nie respetkowania regulaminu bo w regulaminie SPOSOBU ORGANIZACJI I REGULOWANIA PRZEPROWADZANIA EGZAMINU NA AUDYTORA WEWNETRZNEGO w paragrafie 13.2 jest zapisane że za wykonanie zadania egzaminacyjnego o którym jest mowa w paragrafie 12 ustęp 1 punkt 2 jest oceniane w skali od 0 do 30 punktów.
Powiedz mi więc łaskawie dlaczego w czasie egzaminu w dniu 28 pażdzierniaka 2004 roku zastosowano odejmowanie punktow za złe zrobienie jednego z podpunktów ? I czy było to zgodne z regulaminem ? To samo zrobiona na ostatnim egzaminie tam nazwano to zrerowaniem punktów. Jak wiesz według Standardów audytu wewnętrznego audytor wewnetrzny nie powinien uchylach się od przedstawienia kierownikowi jednostki wnioskow mogacych skutkować podejmowaniem trudnych decyzji więc my nie uchylamy się przedstawiać MF wnioskow ze podczas przeprowadzania egzaminu dochodzi do nieprawidlowości. Nie obrazaj tych co po kilka razy zdaja ten egzamin twierdzeniem że sie nie uczyli. i nie rzucaj slogonami o machaniu szalelką bo obrażasz tych co walczyli kiedyś nawet gdy wiadomo bylo ze sytuacja jest beznadziejna ale honor im makazywał.
Mam nadzieję że odpowiesz na moje pytania.Anna
4 maja, 2006 o 4:27 pm #644groszek
UczestnikCzytając niektóre wypowiedzi można dojśc do wniosku, że audytorem w jsfp może zostać tylko osoba z wykształceniem ekonomicznym lub prawniczym 😀 i koniecznie musi miec ukończony kurs w Jastrzebiej 😆 😆
To jednak nie prawda. Zdałam bez tego kursu i nie jestem po prawie a głównym moim kierunkiem studiów była chemia. w czasie studiów robiłam drugi kierunek z ekonomii. Myślę jednak, że na egzaminie trzeba być wyspanym i przede wszystkim mysleć i trochę wierzyć, że sie zda.10 maja, 2006 o 1:55 pm #651tomnag
UczestnikCo do egzaminu audytorskiego. Moje osobiste doświadczenia nie są złe. Veni, vidi, vici i to w cuglach, za pierwszym razem np. 49/50 z testu. Po prostu dwa miesiące nauki, bez żadnych tam Jastrzębich Gór. Potwierdzam natomiast, że egzamin ustny nie miał klasy. Spodziewałem się czegoś innego, na generalnie wyższym poziomie. Wcześniej zaliczyłem egzamin prokuratorski, więc mam porównanie. Zachowanie Przewodniczącego KE doprowadziło przy mnie do łez dwie panie. Obie zresztą zdały. A tak w ogóle zdawanie wszelkich egzaminów w naszym kraju to temat rzeka …
10 maja, 2006 o 2:14 pm #652groszek
UczestnikMam pytanie do tomnag: Powiedź mi po co zdawałeś egzamin audytorski jeśli zdałeś na prokuratora ❓ Dla mnie jest to zagadka 😀 Tym bardziej, że zawód prokuratora ma bardzo duze poważanie społeczne. prosze o kontakt przez administartora PAW
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.