Co Wy na to?
Home › Forum › Organizacje AW › Organizacje AW › Co Wy na to?
Otagowano: Co Wy na to?
- This topic has 9 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, and was last updated 6 years, 4 months temu by adela.
-
AutorWpisy
-
28 października, 2012 o 9:21 am #22363kikcloudUczestnik
Na stronie internetowej NIK pojawiły się ciekawe dwa tytuły:
1. Strategie doskonalenia audytu wewnętrznego
24 października 2011 10:472. Prezes NIK reprezentantem INTOSAI w Radzie Standardów Audytu Wewnętrznego IIA
27 października 2011 14:5128 października, 2012 o 9:51 am #22365kikcloudUczestnikDla przypomnienia w Podręczniku Kontrolera NIK (Standardy Kontroli NIK) jest następująca definicja kontroli wewnętrznej:
„System kontroli wewnętrznej należy rozumieć jako ogół środków funkcjonalnych, za pośrednictwem których kierownictwo jednostki zdobywa pewność, ze źródeł wewnętrznych, że procesy, za które ono odpowiada, przebiegają w sposób minimalizujący prawdopodobieństwo wystąpienia nieprawidłowości, oszustwa, błędu czy nieekonomicznych lub nieskutecznych praktyk. Kontrola wewnętrzna obejmuje zarówno kontrolę zarządczą, jak i audyt wewnętrzny.”28 października, 2012 o 10:17 am #22366sabciaUczestnikmoże dzięki temu nik zacznie wspierać audyt wewnętrzny zamiast wykazywac jego bezsens. dobra wiadomość
28 października, 2012 o 10:23 am #22367wojakUczestnikTrzeba się okopać i obserwować co się będzie działo. Na razie widzę, że Min.Fin. usiłuje pozbyć się odpowiedzialności za AW i za koordynację AW. Pielęgnuje za to towarzystwo wzajemnej adoracji w ramach comiesięcznych spotkań, z których nic nie wynika, a właściwie wynika to, że są to spotkania towarzystwa wzajemnej adoracji. IIA też kultywuje tę nową tradycję spotkań, z których nic nie wynika, a właściwie wynika… No, jeszcze pani Pitera rzutem na taśmę też zabrała głos… Jeszcze pan Arabski na odchodne coś podkreślił…
Właściwie, to dlaczego by nie NIK?…28 października, 2012 o 11:33 am #22370kikcloudUczestnikSwoją drogą ciekawi mnie kto ze strony polskiej (na tej konferencji o której opowiada Pani z filmiku) przedstawiał nieprzerwane od 10 lat pasmo sukcesów w zakresie wdrożenia w naszym pięknym kraju audytu wewnętrznego 😉
28 października, 2012 o 1:30 pm #22372kikcloudUczestnik[QUOTE BY= kikcloud] „… Kontrola wewnętrzna obejmuje zarówno kontrolę zarządczą, jak i audyt wewnętrzny.”[/QUOTE]
Zacytuję sam siebie 😀
Chcę Wam tylko zwrócić uwagę, że nasi koledzy z NIK traktują audyt wewnętrzny jako element kontroli wewnętrznej i zawsze go tak traktowali ❗28 października, 2012 o 1:51 pm #22373kikcloudUczestnik[QUOTE BY= sabcia] może dzięki temu nik zacznie wspierać audyt wewnętrzny zamiast wykazywac jego bezsens. dobra wiadomość[/QUOTE]
No, nie wiem. Myślę, że stosunki pomiędzy AW, a NIK są nieco bardziej skomplikowane niż nam się wydaje.
A teraz trochę tak nielubianego przez niektórych benchmarkingu.
W komórkach audytu wewnętrznego jednostek podsektora rządowego w 2009 r. liczba obsadzonych etatów, na których zatrudnieni byli pracownicy wynosiła 825,85. Wykonali oni 1981 zadań zapewniających i 1555 zadań doradczych oraz 106 zadań zleconych. Średnia liczba zrealizowanych w 2009 roku zadań audytowych przez audytora wewnętrznego (na etat audytorski) wynosiła w podsektorze rządowym 5,02.
1981 zadań zapewniających i to tylko w tzw. rządówce, a ile było w samorządach?
Dla porównania w NIK w 2009 roku zatrudnionych było 1641 pracowników z czego wykonujących i nadzorujących działania kontrolne było 1225 pracowników. W 2009 r. NIK zakończył łącznie 175 kontroli. Średnia wychodzi gdzieś około 0,14 kontroli na etat kontrolująco – nadzorujący 😉
My często nie zdajemy sobie sprawy jaką siłę razem stanowimy! Wszyscy inni o tym dobrze wiedzą ❗28 października, 2012 o 2:56 pm #22374martinezUczestnik28 października, 2012 o 3:38 pm #22375kikcloudUczestnikmartinez>> Dzięki wielkie. Już wiem 😉
15 grudnia, 2017 o 11:53 am #23592637adelaUczestnikJuż kiedyś pisałem, że pozytywne podejście do audytu wewnętrznego skończyło się po likwidacji GIAW przez Panią Zytę. Teraz każdy sobie rzepkę skrobie. Jst całkowicie zapomniane i odrzucone, bo w Ministerstwie nie mają pojęcia co się tam dzieje (zatrudnienia na 1/16 etatu, odwalanie pseudo audytów przez jednostki zewnętrzne). Miałem kiedyś (pracowałem w jednostce podległej) do czynienia z przewodniczącym Komitetu Audytu w MSWiA (pan Siemoniak). Porażka. Odpowiedź na moje bardzo istotne zarzuty w sprawie funkcjonowania jednostki – „Nie zajmę stanowiska, bo jednostka nadzorowana przez MSWiA nie jest jednostką w dziale. Zajmę się jako nadzorujący wiceminister”. Trwało to kilka miesięcy, aż pan wice zamienił stanowisko na ministra w innym resorcie. I koniec. Mnie zwolniono z pracy (sprawę wygrałem w sądzie i zapłacili odszkodowanie). Paranoja.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.