czas na upoważnieniu

[dudu]

Witam, mam pytanie pewnie dla większości Was banalne, ale ja mam zawsze z tym problemy. Czy na upoważnieniu do przeprowadzania audytu wpisujecie, że upoważnienie tracie ważność z dniem zakończenia audytu w jednostce, czy z dniem ostatecznego zakończenia, tj. po przeprowadzeniu ankiety poaudytowej itd. A audyt rozpoczyna się z dniem wejścia do jednostki, czy z dniem rozpoczęcia przygotowań do audytu. Proszę o rozwianie moich odwiecznych wątpliwości. Pozdrawiam.

[k-asiek]

Hej ja mam upowaznienie roczne do zadań zgodnie z planem rocznym, czas obowiązywania do 31.12. danego roku,

[dorotab]

Witam.
W poprzednim stanie prawnym też miałam upoważnienie roczne, ale obecnie nasza radczyni prawna, do której udałam się w związku z nowym rozporządzeniem stawierdziła, iż nie ma możliwości jednego upowaznienia, ze względu na treść paragraf 3 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia.Teraz mam upoważnienie do każdego zadania. Jego ważność rozpoczyna się 7 dni przed faktycznym wejściem do jednostki audytowanej (w zawiadomieniu o audycie proszę wtedy swobodnie, aby audytowani dostarczyli mi dokumenty przed faktycznym rozpoczęciem audytu – o ile zachodzi taka konieczność), a kończy wraz z wyjściem z jednostki. Okres doręczenia sprawozdania wstępnego i końcowego (ok. 2 tygodnie po czynnościach – końcowe) jest już po utracie ważności upoważnienia.
Zawsze w upoważnieniu mam wpisane daty dzienne rozpoczecia i zakończenia audytu z adnotacją, że upoważnienie może być przedłużone.

[meg]

Ale to jest interpretacja Twojej radcy prawnej. A wiadomo co radca to opinia. Uważam , że nie ma przeciwskazań do upowaznienia rocznego.

Pozdrawiam

[dorotab]

Witam.
Duduś pytała jak jest u innych. Nikomu przecież nie narzucam opinii naszego radcy prawnego jako jedynie słusznej.

[dudu]

Dzięki za opinie. Też mam do każdego zadania odrębne upoważnienie i właśnie mam problem z jednym z audytowanych bo zarzuca mi, że dostał sprawozdanie po upływie terminu ważności upowaznienia. Naradę zamykającą zrobiłam w dniu ostatniego dnia pobytu w jednostce i przedstawiłam wstepne ustalenia ale sprawozdanie oddałam później

[mama0454]

Też posiadam jedno upoważnienie na wszystkie zadania audytowe w ciągu całego roku i nie widzę żadnych przeciwwskazań, aby tak nie robić. Przeczytałem sobie kilka razy ten fragment rozporządzenia, o którym pisze DorotaB i nic w nim nadzwyczajnego nie dostrzegłem.
Co do zdania prawników, to każdy ma je inne. To taki śmieszny zawód (ale wysoko opłacany) bez ponoszenia odpowiedzialności za swoje decyzje.

[dorotab]

Bo tam nic nadzwyczajnego nie ma, ale po co kopać się z koniem.

[mama0454]

[QUOTE BY= DorotaB] Bo tam nic nadzwyczajnego nie ma, ale po co kopać się z koniem. [/QUOTE]

Jednak coś dostrzegłem :
Jest napisane, że audytor przeprowadza audyt wewnętrzny w komórkach audytowanych (LICZBA MNOGA) na podstawie imiennego upoważnienia (LICZBA POJEDYNCZA) kierownika jednostki.

Teraz jestem pewien, że wystarczy JEDNO upoważnienie na wszystkie audyty.

[dudu]

To na drugi rok zrobię jedno upoważnienie, a w tym roku muszę się kopać i chyba będę wydłużała czas na upoważnieniu do zakończenia wszystkich czynności związanych z danym zadaniem. Jak myślicie?

[dorotab]

Lekka dygresja co do liczb. Ustawa o systemie oświaty w art. 5 ust. 9 mówi, że organy prowadzące szkoły i placówki mogą tworzyć jednostki obsługi ekonomiczno-administarcyjnej lub wspólna obsłuę administarcyjną(…) z akcentem na liczbę mnogą „organy prowadzące”. W interpretacji naszej radcy prawnej liczba mnoga „organy” powoduje, iż zespoły obsługi, o których mowa nie mogą być tworzone w ramach jednej jednostki samorządu terytorialnego, która ma tylko jeden organ prowadzący.
Na tym zakończę w tym temacie.
Jak napisała na wstępie duduś, problem poruszany nie od dziś. Jedni mają jedno upoważnienie, drudzy kilka w ciągu roku. Żadne rozwiązanie nie jest złe. Pozdrawiam.

[Autor]

Wpisy