Nie ma co sie przejmowac! Burza w szklance wody! Zbyt duzo srodkow poszlo na to aby wdrozyc audyt w Polsce, dodatkowo kilkaset osob z egzaminami panstwowymi itd… W przypadku audytu zewnetrznego nie byloby, ze dajemy Panu/-i tyle i tyle na miesiac…. Jezli jednostka bylaby zobowiazana (Kierownik Jednostki) to musialaby zaplacic tyle ile „zewnetrzny” zaspiewalby sobie…. A wiadomo, ze „zewnetrznych” byloby jak na lekarstwo (PO dawalaby licencje… 😀 )…. Wiec w tej postaci jaka jest obecnie koszt (chyba) jest nizszy. Nie wspomne o stosunku kosztow do wynikow – zewnetrzny nie „siedzialby” caly rok!!! Nie znalby tak dobrze Jednostki!!!
Z drugiej jednak strony … jaka bylaby to kasa dla prywatnych „zewnetrznych audytorow”…. (Jak zmienia to zapisujemy sie do PO … 😆 )
Jednak ja w to nie wierze ! Mysle, ze jedyna zmiana, ktora moze czekac audytorow z „budzetowki” to „tylko” tyle, ze moze zmieni sie zakres – np. na audyt finansowy! A o takich pomyslach tez slyszalem!
Pozdrawiam
AW