Nasze propozycje dot. kierunku zmian audytu

[caliente]

Zgodnie z obietnicą z piątku zakładam nowy wątek na nasze propozycje dot. kierunków zmian audytu wewnętrznego. Pewnie juz za chwileczkę już za momencik MF zaskoczy nas nowymi „rewolucyjnymi” pomysłami a my znowu nic nie zdziałamy bo oprócz krytyki (niekiedy prawie totalnej wojny wszystkich z wszystkimi) nie potrafimy niczego zaproponować.

Mój pomysł (na dzisiaj) – samorząd zawodowy.
1. utworzony na mocy ustawy,
2. Przymusowy (jak to samorząd zawodowy )
3. Organy wybierane przez członków,
4. Zadania: ustalanie zasad profesjonalnej praktyki zawodu, zasad etyki, reprezentowanie członków (obrona ich interesów), ustalanie kwalifikacji wymaganych do wykonywania zawodu audytora i „ścieżki” certyfikacji.
5. Egzaminy organizowane przez Państwo na zasadach podobnych do egzaminów na aplikacje prawnicze.

Czekam na uwagi, ba nawet na krytykę – im ostrzejsza tym lepsza. Ale przede wszystkim czekam na Wasze propozycje i pomysły.

[maksik]

Popieram – stworzenie nowej korporacji zawodowej

[caliente]

Nie chodzi mi o korporację, zamykanie zawodu dla nowych ludzi i temu podobne. Jednak bez samorządu zawodowego nigdy nie będziemy zawodem. Stowarzyszenie to, za przeproszeniem, nawet pastuchy sobie mogą założyć.

[izmi]

caliente,
po moich doświadczeniach pkt 3 coś słabo widzę chyba, że będziemy potrafili pozbyć się wszelkich uprzedzeń i animozji
amen

[irenaanna]

Pomysł jest naprawdę dobry. Niedawno przewinął się pomysł utworzenia związku zawodowego, niestety padł. Jaką formę organizacyjną powinien mieć Twoim zdaniem samorząd aw i na mocy jakiej ustawy ma działać?

[audytorab]

Popieram w całej rozciągłości bo jak widać sposób unieszkodliwiania audytorów z egzaminem MF jest przeprowadzany z całą perfidią i podstępem a nasz głos jest cieniutki. Problem tkwi jednak w tym, że jesteśmy niemowlakami w sensie zawodu i tak jak w pracy jesteśmy osamotnieni tak równiez nasza reprezentacja (jak pokazała rzeczywistość w czasie wprowadzania autoporawki) jest nijaka. Przynajmniej ja się tak czuje. Nie wypracowaliśmy wspólnej mocnej organizacji dla wszystkich audytorów wewnętrznych JSFP, która skutecznie by skupiała, informowała, wspomagała, broniła naszych praw. Wiec aby nie zniknąć w niebyt trzeba przekuć pomysły w czyn ku naszemu interesowi. Pytanie brzmi JAK TO ZROBIC SKUTECZNIE? Bo czas ucieka…a platformy do realizacji tego zadania nie widać .. Środowisko jest rozproszone i poza grupami branżowymi raczej nie zintegrowane.

[katl]

Inicjatywa już jest – bardzo dobrze, teraz trzeba szybko i skutecznie zacząć działać. Są wśród nas prawnicy, osoby z dużym doświadczeniem, wiele osób zna się więc nie ma na co czekać. Kto jest chętny ( myślę, że jakaś grupa ) aby zacząć już, zaraz, nawet dzisaj – bądźmy czujni, bo to wszystko nieciekawie wygląda.

[stadyr]

wszystko OK, tylko wezmy pod uwage fakt ze jest nas z jednej strony tylko, z drugiej az ok. 2000…
czy to wystarczy??? czy damy rade sami cos przeforsowac???

[izmi]

StaDyr,
trochę więcej optymizmu – inaczej NIC nie będziemy w stanie zrobić 👿
jak wiadomo potrzeba jest matką wynalazku, więc może … poza tym podobno w jedności siła
same frazesy 😈
pzdr

[Autor]

Wpisy