Nowe trendy
- This topic has 7 odpowiedzi, 6 odpowiedzi, and was last updated 11 years, 8 months temu by
adela.
-
AutorWpisy
-
20 listopada, 2010 o 1:46 pm #18829
wacekservice
UczestnikWłaśnie dostałem „stenogram ustny” ze wczorajszego comiesięcznego spotkania IIA Polska http://www.iia.org.pl/iiaweb.nsf/p/homepage?open
i po tym, co usłyszałem na temat wypowiedzi reprezentanta MF i obecnych na spotkaniu audytorów, przychodzi mi automatem jedno skojarzenie: YES!Od razu uspakajam, że nie chodzi o cytowanie „Atrakcyjnego Kazimierza”, tylko o zespół muzyczny, a konkretnie utwór „Leave It” i jego początek:
„I can feel no sense of measure
No illusions as we take
…..
Breaking down the dreams we make
Real …”A zatem nowe trendy:
„chcemy dać luz ministrom kierującym działami” ….
„szczęśliwie odchodzimy od standardów kontroli finansowej …” i po chwili: „kontrola zarządcza, będąca w istocie tym samym, co kontrola finansowa, której źródłem jest COSO…” …
„ochrona audytorów była korzyścią pozorną, bo w praktyce ograniczała chęć ich zatrudniania – głównie w samorządach…” ….
„nowy element – komitety audytu” … a na pytanie z sali, jak komitety wpłyną na niezależność i obiektywizm audytorów, skoro skład komitetu zatwierdza minister: „no i widzicie państwo jak z tą niezależnością i obiektywizmem jest? przecież jak audytor chce, to zawsze potrafi być niezależny i obiektywny” …
„nie ma już potrzeby składania planów rocznych do MF, bo niewiele wnosiły, trudno było coś z nich wyciągnąć” …
„rozporządzenia tak naprawdę niczego nie załatwią, a w końcu przecież wiadomo, że i tak minister poprosi audytora, żeby mu procedurę napisał” … a na pytanie z sali, że pisanie procedur jest sprzeczne ze Standardami Profesjonalnej Praktyki AW, bo stanowi czynności operacyjne, a tym samym wykluczy audytora z dalszych ocen skutków procedury „to co, jak panu minister każe pójść, księgować, to pan odmówi?” …
i tak dalej, zamazalej … (tak mi moja Babcia kończyła opowiadanie bajek …:wink:
Już widzę//słyszę zarzuty, że to nie całkiem tak było mówione, że nie autoryzowane, że źle zrozumiano, że …
Wiecie co? A mnie to od teraz dynda i powiewa – w końcu luz jest teraz trendy ….
YES! 😈 YES! 😈 YES! 😈PS.
dla dociekliwych krótka faktografia:
pomińmy etap powijaków uwitych w umysłach twórców i przejdźmy do podkomisji – sprawozdanie 23-06-2009, dalej http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/1181.htm , a 18-09-2009 Prezydent podpisał ustawę.
Wczoraj można było usłyszeć, że z siedmiu aktów wykonawczych zaawizowanych w zakresie uofp dotyczącym kontroli zarządczej (art. od 69 do 71) oraz audytu wewnętrznego (art. od 272 do 296) jest … eee, przepraszam, już sę poprawiam YES! YES! YES! dynda i powiewa …
😎 😎 😎20 listopada, 2010 o 2:19 pm #18832kikcloud
Uczestnik[QUOTE BY= Wacek_Service] Właśnie dostałem „stenogram ustny” ze wczorajszego comiesięcznego spotkania IIA Polska http://www.iia.org.pl/iiaweb.nsf/p/homepage?open
i po tym, co usłyszałem na temat wypowiedzi reprezentanta MF i obecnych na spotkaniu audytorów, przychodzi mi automatem jedno skojarzenie: YES!Od razu uspakajam, że nie chodzi o cytowanie „Atrakcyjnego Kazimierza”, tylko o zespół muzyczny, a konkretnie utwór „Leave It” i jego początek:
„I can feel no sense of measure
No illusions as we take
…..
Breaking down the dreams we make
Real …”Przy czytaniu tego postu parę razy udało mi się zrobić „karpika”. Jeżeli rzeczywiście „taki mamy trynd Towarzysze” to pora poważnie pomyśleć o życiu i najważniejszych jego aspektach:
– miłość
– podróże
.. i śledź w śmietanie 😀
a audyt, a audyt to druga setka moich preferencji ❗20 listopada, 2010 o 2:24 pm #18833kikcloud
UczestnikJeżli rzeczywiście „teraz mamy taki trynd towarzysze” to pora pomyśleć o ważnych rzeczach w życiu człowieka takich jak:
– miłość
– podróże
i oczywiście śledź w śmietanie.
A audyt, a audyt mieści się gdzieś w granicach drugiej setki moich preferencji 😉20 listopada, 2010 o 2:30 pm #18834darek
UczestnikTak to jest, kiedy ustawę piszą ludzie niemający, lekko ujmując, bladego pojęcia w funkcjonowaniu audytu wewn. w Polsce. Ale zaraz weekend, w dalszej perspektywie święta, i nowy 2010 r.
20 listopada, 2010 o 2:47 pm #18835scypion
UczestnikJak to nie mający, przecież to profesjonaliści.
Ale cytowane wypowiedzi to jakich chochlik drukarski i jest to scenariusz do filmu z gatunku survival horror, o tytule „Audytować, czy nie audytować – oto jest pytanie”?
Założenie scenariusza: Wybijamy wszystkich nieprawomyślnych audytorów wewnętrznych, ale okazuje się, że jeden ocalał i idzie pracować jako szeregowy księgowy – opracowujac plan odtworzenia zawodu, aby można było nakrecić część drugą filmu….to jakiś kurcze żart…
20 listopada, 2010 o 2:56 pm #18836darek
UczestnikFajny film, tylko obawiam się że na widowni zasiądzie jedynie bardzo wymagająca publiczność audytorska. Oczywiście incognito będą przedstawiciele niezależnych komitetów audytu. I wszystkich później z sali przyskrzynią albo zaoferują współpracę. Dobra, idę do domu bo z nadmiaru optymizmu można wpaść w zachwyt
20 listopada, 2010 o 9:01 pm #18837terka
UczestnikQrcze, nie mozna Was na jeden dzień zostawić:wink:
Cały dzień byłam z dala od kompa, a tu tyyyyyle się działo 😈
Ech, szkoda gadać 😕23 listopada, 2010 o 2:39 pm #18841adela
UczestnikFirmy audytorskie istniały, istnieją i będą istnieć. Tylko, że warunkiem wejścia do Unii było stworzenie systemu audytu wewętrznego. MF coś takiego zrobiło, stworzyło nową grupę zawodową i nie dokończyło wiele rzeczy i przyszedł kaczyzm i wyciął GIAW. Obecnie MF też rozmawia z przedstawicielami firm, a nie ze środowiskiem, które stworzyło i w tym jest największy ambaras.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.