Ocena systemu kontroli zarządczej

[terka]

Witam,
proszę o Wasze sugestie w następującej kwestii:
kierownik jednostki jest zobowiazany ustawowo do zapewnienia funkcjonowania adekwatnej, skutecznej, efektywnej kontroli zarządczej. Zgodnie z ustawą oceny funkcjonowania kontroli zarządczej dokonuje audytor.
Ale mamy taką sytuację – w jednostce nie ma audytora. Nie ma, bo czynniki wyższe zadecydowąły, że być nie może.
Kto zatem powinien dokonywać oceny kontroli zarządczej?
Czy dobrym pomysłem jest koordynator kontroli zarządczej? Ktoś, kto będzie koordynował proces samooceny, identyfikacji i oceny ryzyka, kto będzie przedstawiał kierownikowi jedostki informację o stanie kontroli zarządczej.

Jak to funkcjonuje (i czy funkcjonuje) w jednostkach? Macie jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam:

[ziuk]

Moim zdaniem to właśnie te czynniki wyższe , kóre wyeliminowały audytora muszą dokonywać oceny prawidlowego funkcjonowania kontroli zarządczej w podleglej jednostce.
Jak to zrobią – pewno swoim albo wynajetym audytorem.

[terka]

Chcesz powiedzić, że kierownik jednostki tym samym został zwolniony z dokonywania oceny kontroli zarządczej? To skąd będzie wiedział, czy jest adekwatna, skuteczna i efektywna?
Już to widzę, jak audyt z góry to sprawdzi i jak często i w jakim obszarze:wink:

[wojak]

W ramach Regulaminu Organizacyjnego jednostki istnieje zawsze podział zadań i kompetencji na poszczególne komórki organizacyjne i stanowiska. Praktyka w jst wskazuje, że za kontrolę wewnętrzną odpowiadał często sekretarz urzędu. Za kontrolę finansową – skarbnik. Jeśli zadania te nie zostały nikomu wprost przypisane, to i tak za wszystko odpowiada kierownik urzędu – w jego interesie leży przypisanie tych obowiązków komuś, wówczas może odpowiadać tylko za brak nadzoru.
Chyba, że jest głupi, a to się zdarza…
Pomysł z „koordynatorem” jest … niecodzienny 🙄

[terka]

Niecodzienny, to fakt:smile:
Bo i sytuacja wymusza pewne niecodzienne działania:wink:

[wojak]

Listki figowe przybierają różne kształty i różne stanowiska 😆

[ryszard]

Moim zdaniem,skoro w ustawie wyraznie i jasno sprecyzowano ,ze kazdy kierownik jfsp ma obowiazek zapewnic system ustwowej kontroli zarzadczej( pismo Vice Daniluka do wodzów jfsp) -nie zwalnia żadnego w Polsce wodza jfsp z obowiązku wykonania zapisu ustawy….Ma ONŻE miec na dobre i złe(heheheh) kontrolę zarzadczą i tyle a fajnie okreslila to już terka – jaką.
Niech się teraz niektórzy pogłowią co jak zrobić z „symapatyczną damą KZ ..A jest taka instytucja jak np.NIK i pewno kiedyś oceni dosc skrupulatnie.Mam taka nadzieję ..Problem jaki podniosłaś terka ,to kolejny kamyczek(orzech) dla autorow ustawy,tak myslę ,ze życie szybko przysporzy nowelizacji nowej ustawy.Daję na to pól roku max,chyba że sie ktos ze mną założy..(żarty).
Pamietajmy jednak,że rzadzacy obecnie i ci co chca rzadzic na jesieni, walczyc będą o „nasze obywatelskie sprawy” ( jestem niewierzacy -ale katolik).
Może wieć ekipa kolegów przygotowujaca NASZ projekt ufp zdąży do tego czasu -tego sobie i WSZYSTKIM życze..
rycho

[justp]

Witam wszystkich troszczących się o kontrolę zarządczą!
Niestety z racji zajmowanej funkcji też troszczę się o to by ta kontrola zaczęła funkcjonować w moim urzędzie no i oczywiście żeby było co oceniać w zadaniu audytowym. Jeśli chodzi o dokonywanie monitorowania i oceny kontroli zarządczej to u nas została podjęta decyzja, iz co rok Kierownictwo w ramach realizowanych procesów będą oceniali ryzyko, dokonywali pomiaRU PRAWDOPODOBIEŃSTWA JEGO wystąpienia i skutku jego zajścia, a następnie wprowadzali odpowiednie mechanizmy kontroli. Również przewidziana jest mozliwośc dokonywania samooceny kontroli zarządczej poprzez stworzenie kwestionariuszy k.z. no i oczywiście jeszcze audyt wew. i zew. Tak więc będziemy się kontrolować oceniać procedurować i
mam tylko nadzieję, że w tym wszystkim ta kontrola zarządcza nie przesłoni nam ważnych problemów i działań dla dobra powiatu.
pozdrawiam wszystkich j.w.!

[mama0454]

Ech, papierologia rozdęta do granic możliwości, a dziur w ulicach nie ubywa.
Audyty, kontrole, samooceny, ryzyka, a wszystko po to by żyło się lepiej. Tylko komu ?

[wojak]

Mama, co Ty marudzisz? Wolisz łatać dziury, czy audytować?

[mama0454]

Marudzę, bo widzę, że wszyscy decydenci mają naszą robotę w głębokim poważaniu. Jesteśmy na tych stanowiskach tylko dlatego, że jest taki nakaz ustawowy. Po prostu, audytor to zło konieczne.

[Autor]

Wpisy