czwartek, 18 kwietnia, 2024

Okresy przechowywania dokumentacji

Home Forum Sektory Samorządy Okresy przechowywania dokumentacji

Oglądasz 6 wpisów - 1 z 6 (wszystkich: 6)
  • Autor
    Wpisy
  • #22245
    terka
    Uczestnik

    Cześć wszystkim:smile:
    Pelplinowało się co nieco, teraz czas o przyziemniejszych sprawach pogadać:wink:

    Nie powiem, że mi to, co chcę Wam tu pod dyskusję poddać jakoś szczególnie spędza sen z powiek, jednak pewien problem dostrzegam i chciałam zapytać Was, jak rozwiązano ten problem w Waszych jednostkach.
    Chodzi mianowicie o to, że w umowach zawieranych w wyniku postępowań o udzielenie zamówienia publicznego (Prawo zamówień publicznych) często przedmiot umowy opisuje się dość ogólnie, wychodząc z założenia (skądinąd mającego uzasadnienie w przepisach), że skoro załącznikiem do umowy o udzielenie zamówienia publicznego jest specyfikacji i oferta wykonawcy, to w tychże właśnie załącznikach (a więc jakkgdyby w umowie) zawarty został szczegółowy opis zamówienia.
    No i tu dostrzegam problem. Bo:
    – tylko jeden egzemplarz umowy może mieć te oryginalne załączniki (pozotałe zapwene najczęściej nie mają ich wcale, nawet w kserokopiach),
    – do księgowości trafia umowa bez załączników (bo nie są im tam potrzebne, za realizację umowy odpowiada komórka merytoryczna),
    nie wiem czy załaczniki trafiają do komórki merytorycznej, bo siwz i oferty, jako część dokumentacji postępowania zostajew oryginale w komórce zamówień publicznych.

    To część pierwsza wątpliwości.
    Druga wiąże się zokresami przechowywania dokumentacji. Przeisy ustawy Prawo zamówień publicznych mówią, że nalezy dokumentację przechowywać przez 4 lata. Przepisy rozporządzenia w sprawie instrukcji kancelaryjnej (….) mówią o 5 latach.
    Więc po upływie 5 lat komórka zamówień publicznych może spokojnie zgodnie z przepisami dokumentację postepowania poddać brakowaniu (kontrolowanie zniszczyć).
    Wiec zakładamy, że po tych 5 latach ją niszczy, w tym oryginalną specyfikację i ofertę.
    A przetarg był np. na roboty budowlane (no, powiedzmy budowę przedszkola).
    W umowie zawarto taki opis przedmiotu zamówienia:
    1. Przedmiotem umowy jest budowa przedszkola w ……….. w gminie X.
    Przedmiot umowy opisany jest szczegółowo w dokumentacji projektowej i specyfikacjach technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych będących załącznikami do niniejszej umowy.
    Na przedmiot umowy składają się następujące roboty:
    1)Wywiezienie i zutylizowanie ziemi i gruzu składowanego na działce przeznaczonej dla budowy przedszkola
    2)Budowa budynku przedszkola gminnego wraz z wszystkimi instalacjami
    3)Wykonanie przyłączy wodociągowego, kanalizacyjnego, elektrycznego i gazowego
    4)Wykonanie kanalizacji deszczowej
    5)Wykonanie oświetlenia zewnętrznego i WZL zalicznikowe
    6)Wykonanie dróg, ciągów pieszo – jezdnych i parkingów „

    I jeszcze w umowie zawarto taki zapis:
    „Przedmiot umowy musi być wykonane zgodnie z:
    1)Załącznikami do umowy określonymi w § 31″ (…)

    Te załączniki to:
    1)Oferta wraz z załącznikami, dokumentami wykonawcy, formularzami, harmonogramem rzeczowo – finansowym i wstępnym planem płatności
    2)Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia wraz z dokumentacją projektową, specyfikacjami technicznymi wykonania i odbioru robót budowlanych.

    Wszystko w załacznikach, które są dokumentacją postępowania, która może zostać zniszczona po pięciu latach.

    Proces budowlany trwał ponad dwa lata, a okres gwarancji wynosi 36 miesięcy od daty odbioru koncowego. Więc przed upływem okresu gwarancji dokumentacja postepowania może zostać już poddana brakowaniu. Jak wygląda brakowanie – ano najczęsciej tak, że sprawdza się, czy minął okres wskazany w przepisach. Kropka.

    No i powiedzmy (tu uprawiam czarnowidztwo), że dokumentacji postępowania ze świętymi załącznikami już nie ma, a w trakcie okresu obowiązywania gwarancji wyszły poważne usterki. Sprawa nie zostaje polubownie załatwiona, trzeba wystapić na drogę sądową. a tu dokumentacji nie ma.

    Chcę coś z tym zrobić. Podjęłam wstępne rozmowy z komórką zamówień, ale oni uważają, że dokumentacja w oryginale musi być u nich.
    Nigdzie indziej.

    Jak to jest w Waszych jednostkach? Jak radzą sobie z tym problemem? Bo moze to tylko mój problem?

    Na koniec trzeba dodac, że okresy przechowywania dokumentacji księgowej określone w ustawie o rachunkowości są jeszcze inne:
    „dowody księgowe dotyczące środków trwałych w budowie, pożyczek, kredytów oraz umów handlowych, roszczeń dochodzonych w postępowaniu cywilnym lub objętych postępowaniem karnym albo podatkowym – należy przechowywać przez 5 lat od początku roku następującego po roku obrotowym, w którym operacje, transakcje i postępowanie zostały ostatecznie zakończone, spłacone, rozliczone lub przedawnione”.

    #22246
    kwintesencja25
    Uczestnik

    Witam,
    wg mojej wiedzy o nowym jrwa (dot. urzędów gmin)
    – 271 – dokumentacja zamówień publicznych (czyli protokoły, oświadczenia, itp) – okres przechowywania 5 lat,
    – 272 – umowy zawarte w wyniku postępowania w trybie zamówień publicznych – przechowywanie przez lat 10!

    Skoro integralna częścią umowy są załączniki to one również lat 10.

    Coś mi się jeszcze o uszy obiło, że dokumentacja techniczna przechowywana jest przez 5 lat po „likwidacji obiektu” – znaczy np. od zburzenia przedszkola. Ale to trzeba by doczytać – zapewne w prawie budowlanym…chyba 😆

    #22247
    terka
    Uczestnik

    😳
    Dzieki, Kwintesencjo:smile:
    Ten ruzmieniec to ze wstydu, że nie zajrzałam sama do nowej instrukcji kancelaryjnej.

    To jest jakiś konkretny argument, ale czy wystarczy? Orły z zamówień nadal będą trwać na stanowisku, że przez 5 lat muszą posiadać oryginalaną dokumentację.
    OK, coś wymyślę. Może.

    #22248
    kwintesencja25
    Uczestnik

    [QUOTE BY= terka] 😳
    Dzieki, Kwintesencjo:smile:
    Ten ruzmieniec to ze wstydu, że nie zajrzałam sama do nowej instrukcji kancelaryjnej.

    To jest jakiś konkretny argument, ale czy wystarczy? Orły z zamówień nadal będą trwać na stanowisku, że przez 5 lat muszą posiadać oryginalaną dokumentację.
    OK, coś wymyślę. Może. [/QUOTE]

    Nasze ORŁY się zgodziły 🙂

    #22249
    kwintesencja25
    Uczestnik

    terka
    …może dla wzmocnienia swoich argumentów ZA użyj łacińskiego „lex specialis derogat legi generali”.

    Może pomoże 🙄

    #22250
    lucy
    Uczestnik

    jaka niszczarka !!!!!!
    proponuję kontakt z właściwym archiwum państwowym – pomoże przy aktualizacji jednolitego.

Oglądasz 6 wpisów - 1 z 6 (wszystkich: 6)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.