program zadania zapewniającego
Home › Forum › Wzajemna pomoc merytoryczna › Wzajemna pomoc merytoryczna › program zadania zapewniającego
- This topic has 25 odpowiedzi, 12 odpowiedzi, and was last updated 13 years temu by irenaanna.
-
AutorWpisy
-
3 marca, 2011 o 11:10 am #19793irenaannaUczestnik
Łamię sobie głowę nad nowym programem zadania, a konkretnie nad zapisem w nowym rozporządzeniu metodologicznym aw. § 19.1 p.6 i 7: kryteria oceny ustaleń stanu faktycznego; sposób klasyfikowania wyników dla poszczególnych kryteriów oceny ustaleń stanu faktycznego. Jak to ugryźć? Jeśli przyjmę jako kryterium np. ustawę pzp, to jak sklasyfikować wyniki oceny – dobra, mmierna, słaba? Czy jak? Mam już mętlik. Pomóżcie!
4 marca, 2011 o 7:47 am #19797irenaannaUczestnikA może autor tego Rozporządzenia pomoże? Chociaż jeden mały przykładzik!
4 marca, 2011 o 11:40 am #19801kaja11UczestnikJa też szukałam takich informacji. Z tego co udało mi się znależć: „kryterium oceny ustaleń stanu faktycznego( np. kryterium terminowości) oraz sposobu klasyfikowania wyników dla poszczególnych kryteriów ( dla kryterium terminowości np. wskazanie ile decyzji nieterminowych audytor będzie uznawał za istotne ustalenia, a ile za nieistotne)”.
4 marca, 2011 o 12:08 pm #19802mama0454UczestnikLudzie, ja dalej tak naprawdę nie wiem, co poeta (MF) miał na myśli w par. 19 ust.1 pkt 6 i 7 rozporządzenia. Czy MF rzeczywiście nie może wprost napisać o co tu chodzi ?
4 marca, 2011 o 12:15 pm #19803kulesUczestnikSzczerze napiszę, że też mam pewne wątpliwości natury praktycznej co do sposobu realizacji zadań zapewniających, tak aby zadość uczynić nowym przepisom i wskazanej dla nas roli. Oj chętnie wziąłbym udział w warsztatach pokazujących, jak według władzy ma wyglądać w praktyce konkretne zadanie zapewniające. Sam sobie wypracuję swoją metodę dostosowaną do oczekiwań i potrzeb, ale wtedy nigdy nie będę miał pewności, że robię audyty najefektywniej jak to możliwe.
4 marca, 2011 o 12:39 pm #19804irenaannaUczestnikDzięki za odzew bo już myślałam, że tylko ja jestem niekumata a wszyscy złapali w locie o co chodziło autorowi! Może jednak napiszę zapytanie do mf i jak dobrze pójdzie – dostanę odpowiedź? A swoją drogą – jaki piękny temat na kolejne szkolenia!
4 marca, 2011 o 12:55 pm #19806terkaUczestnik🙂
Też jestem wśród tych niekumatych:wink:
Myślę, że chodzi tu o przyjęcie progu istotności. Własne i subiektywne. Np. za istotne nieprawidłowości w systemie uznaje się, jeśli ilość stwierdzonych błędów (nieprawidłowości ) przekracza 10%.
Np. 10% nieprawidłowo ujętych w księgach rachunkowych dokumentow księgowych,
10% wadliwie prowadzonych postępowań, 10% niererminowo wydanych decyzji …Odpowiednio: 5% stanowi o słabości systemu, 2% – o prawidłowym z zastrzeżeniami itd. Tylko czy – gdyby było tak, jak piszę (a nie dam sobie za to obciąć nawet pznokcia na obecną chwilę) – to na ile to się różni od metodyki kontroli?
5 marca, 2011 o 9:46 am #19808pietrykaUczestnikTerka – chyba się mylisz. Mnie się wydaje, że ktoś kto pisał to rozporządzenie nie ma praktycznego rozeznania w audycie wewnętrznym. Nie chce mi się sięgać do projektu tego rozporządzenia, który był na stronach Min. Fin. ale chyba takich zapisów nie było. Też mam znaki zapytania przy tych punktach. Prawdopodobnie jest to rzecz, którą już w programach jako audytorzy robiliśmy, ale teraz trzeba pewnie było „ubrać” to w słowa – takie, że pozwala ministerstwu na szereg „mądrych” i mniej mądrych interpretacji. Na szczęście Programu nie przegląda nawet szef, dla RIO nie daję, a NIKowcy chcą tylko sprawozdanie i procedury wewnętrzne.
Natomiast jestem przekonany, że nie chodzi o próg istotności – bo nie wiemy co decyduje /5 czy 50% drobnych ilościowych błędów/ czy też 0,5 % ilościowo ale stanowi to wartościowo np. aż 20 % dochodów czy też poniesionych kosztów.
Zapis jest nieprecyzyjny ale również na etapie programu przedwczesny. Dlaczego tak sądzę? Bo u mnie wiele spraw „wychodzi” dopiero w trakcie audytu, a zmienianie w tym czasie programu nie ma sensu i jest jak zmiany planu w trakcie roku w jednostce budżetowej.
Naszym zadaniem jako audytorów jest zapewnienie szefa, że system działa prawidłowo /lub nie/ a nie kontrola i szukanie winnych /np. sławetnego zjedzonego dorsza za 8,50 zł, na koszt państwa/.5 marca, 2011 o 10:13 am #19809mama0454UczestnikNo i właśnie. Szanowny Marian ma rację. Po prostu, róbmy swoje tak jak dotychczas, bo inaczej jeśli się będziemy zastanawiać nad znaczeniem pewnych sformułowań z rozporządzenia to czasu nam nie starczy na robienie audytów. Dopóki Min.Fin nie wyośli znaczenia niektórych zapisów w rozporządzeniu, nie ma sensu nad nimi się doktoryzować.
5 marca, 2011 o 10:46 am #19810terkaUczestnikPietryka napisał:
Terka – chyba się mylisz.Mam nadzieję, że się mylę:smile: Przecież to byłoby bez sensu. I nie zamierzam się tym – na razie – przejmować. Zadaniem i rolą audytora jest wspierać kierownika jednistki (…), a nie tworzyć papierologię i marnować czas na myślenie, co autor miał na myśli. Niech mi zarzucą niestosowanie tego w programie:wink: Zresztą – kto? NIK?
5 marca, 2011 o 12:25 pm #19823kikcloudUczestnikZ tymi kryteriami oceny jest mniej więcej tak:
Bardzo bogaty kawaler postanowił się ożenić. Stać go było, więc zrobił casting na żonę. Do finału doszły blondynka, brunetka i ruda. Wszystkie piękne jak z obrazka. Trudno było wybrać, więc zadał im pytanie, co każda z nich może mu dać. Blondynka powiedziała, że ma bardzo szerokie znajomości i wprowadzi go do tzn. „dobrego towarzystwa”. Brunetka, że zna się doskonale na ekonomii i zamiast wydawać wkrótce pomnoży jego majątek, a ruda powiedziała, że zna takie sztuczki, które sprawią, że facet, który ją poślubi będzie wiecznie młody.
Pytanie:
Którą z pan wybrał kawaler?
…..
…..
…..
Odpowiedź:
Tę z największym biustem ❗ 😀5 marca, 2011 o 12:38 pm #19825wojakUczestnik– Więc młody człowieku mówisz, że chcesz zostać moim zięciem? Mówi przyszła teściowa.
– Prawdę powiedziawszy, wcale nie, madame. Ale nie widzę innej możliwości ożenku z Pani córką…5 marca, 2011 o 12:41 pm #19826wojakUczestnikDo domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
– Kochanie wygrałem w totka!
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
– Mamusia nie żyje…
Na to mąż krzyczy z radości:
– Ja pier…., kumulacja!5 marca, 2011 o 12:49 pm #19829jUczestnikczemu kain zabił abla
bo mu stare kawały opowiadał5 marca, 2011 o 12:57 pm #19830wojakUczestnikMistrz w pchnięciu kulą do trenera:
– Dziś muszę pokazać klasę… na trybunie siedzi moja teściowa.
– Eee.. nie dorzucisz… -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.