pytanko

[kokosik]

W tym roku podjęłam pracę w szpitalu i jestem w tym temacie absolutnie zielona.Robię audyt oddziałow szpitala (podległego pod marszałka) pod względem organizacji pracy oddziału. no i wyszło mi, że w statucie są oddziały, których nie ma faktycznie od 2004 r., lub takie, które miały być otwarte, ale nie zaczęły nawet działać (2006 r.) Dział organizacji i nadzoru twierdzi, że to nie nasza broszka, bo w odpowiednim terminie zgłoszono do Urzędu Marszałkowskiego o wykreślenie z rejestru, ale nie uczyniono tego. Ponadto zgodnie z Regulaminem Porządkowym Szpitala Dyrektor, w drodze zarządzenia, wprowadza liczbę oddziałów, ich wewnętrzną strukturę i liczbę łóżek. Z ustawy o ZOZ-ch zrozumiałam, że liczbę oddziałów określa statut. Jaka jest Wasza opinia?

[maksik]

oddziały są wpisywane do rejestru prowadzonego przez wojewodę, na wniosek dyrektora . Decyzja o powstaniu /zamknięciu oddziału poprzedzona jest uchwałą rady Społecznej Szpitala Liczba oddziałów i ich nazwy są w statucie , musi to być zgodne z rejestrem wojewody. zarządzenie dyrektora określajace nazwę oddziałów i liczbę łóżek ( profil łóżek) uszczegóławiają zapisy statutu. Hierarchia jest taka, jak podałam -od wojewody się zaczyna

[sabcia]

faktycznie nadrzedne znaczenie ma decyzja wojewody. wewnetrzne dokumenty dyrekcji szpitala nie moga byc sprzeczne z decyzją woj. jezeli oddział danej specjalizacji nie został wpisany do rejestru przez wojewodę, to formalnie nie może działać. Oddział NFZ nie powinien zakontraktowac na nim swiadczeń. przynajmniej u mnie nie ma takiej możliwości.

po drugie: tak długa bezczynnosc urzedu wojewódzkiego jest co najmniej dziwna. sprawdziłabym ten wniosek, czy naprawde był. I czy urząd nie odesłał go z prośbą o dodatkowe dokumenty a szpital to zignorował.

Genertalnie moim zdaniem sprawa jest poważna. Rzekłabym, ze dotyka istoty bytu szpitala:smile:

[Autor]

Wpisy