Witam wszystkich
Mam gorącą prośbę do osób, które zajmują się raportowaniem zbiorczych wyników audytów dla zarządu, jak i rady nadzorczej w organizacji której pracują.
Chciałam się dowiedzieć czy i w jakim zakresie można wykorzystać matrycę ryzyka do oceny badanej jednostki.
Wyszczególniłam czynniki ryzyka dla poszczególnych audytów i dokonałam ich oceny pod kątem znaczenia tych czynników i prawdopodobieństwa ich wystąpienia (na podstawie wyników oraz znaczenia ich w danym procesie). Jednak, gdy wyniki z poszczególnych audytów przeniosłam na mapę ryzyka (ale już jako ocenę procesu, a nie czynników ryzyka), to stwierdziłam, że nie uwzględnia on tak do końca faktycznego znaczenia danego procesu dla danej organizacji.
Nie wiem więc, czy skoro organizacja nie ma jeszcze opracowanej mapy ryzyka wszystkich procesów, to czy i jak powinnam prezentować graficznie informacje o wynikach audytu.
Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
Mój e-meil: chodaczek5@tlen.pl
Pozdrawiam
Agnieszka