Rozmowa kwalifikacyjna

[elka]

Witam.
Ogłosiliśmy konkurs do naszego zespołu na stanowisko specjalisty ds. kontroli finansowej. Testy kwalifikujące już ułożone. Po części testowej jest rozmowa kwalifikacyjna z każdym potencjalnym kandydatem.
Mam pytanie – może pomogą mi jakies Wasze sugestie dotyczące waszych rozmów (jakie pytania Wam zadawano?). Chciałabym, aby nasz nowy pracownik miał zmysł analityczny, umiał poprawnie wyciągać wnioski – ale nie wiem jak to sprawdzic podczas krótkiej rozmowy.
Mieliśmy w zespole dziewczynę pracującą u nas rok, która niestety się nie sprawdziła, a podczas rozmowy wydawała sie ok.
Osoba ta ma przeprowadzać kontrole 5% wydatków i kompleksowe w naszych podległych i nadzorowanych jednostkach organizacyjnych (my mamy jeszcze dodatkowo audyt w urzędzie).
Z góry dziękuję za pomoc. 🙄 🙄 🙄

[spedek1]

Testy ??? jakie ??? ustawa o finasach publicznych, rachunkowosć, zamówienia publiczne wg. bardzo typowe i nieobiektywne bo weryfikujące tylko suchą wiedzę z ustaw, a może ktoś będzie naprawdę dobry ale będzie z innej branży i po testach odpadnie. Przechodziłem wiele rozmów kwalifikacyjnych i uważam że tylko dwie były na wysokim poziomie, a na tych rozmowach opowiadałem o sobie o swoich zainteresowaniach, co chce w życiu robić.
Ja uważam że suchych przepisów każdy moze się nauczyć ( oczywiscie nie mówie tutaj np. o kierowcy , lekarzu, czy filozofie) ale tego jaką ma osobiość czy podejście do wykonywanej pracy to już nie koniecznie.
Masz przykład z praktyki że któś nieżle zagrał swoją rolę
Pozdrawiam i za błędy przepraszam

[elka]

U nas niestety testy to wymóg, który narzucił stworzony w urzędzie regulamin naboru na stanowiska urzędnicze.
To, że bedzie opowiadać o sobie i o tym, co dotychczas robiła, dlaczego chce pracować akurat w tej działce to oczywiście zapytam, ale potrzebowałabym jakichś wskazówek dotyczących pytanń związanych z naszym zawodem – może jakieś pytania na logiczne myślenie? Tylko będzie b.mało czasu i w tym rzecz.

[spedek1]

Ja bym porozawiał o audycie ale nie o przepisach tylko o jego zdaniu na temat audytu, jego funkcji w jsfp o przyszłości i rozwoju o problemach z którymi się spotkał a z tego wyjdzie czy jest na ,,fali”” czy zna tylko definicje ksiązkowe. Chodzi o to czy ktoś potfafi przedstawić sprawy z zrozumieniem
Pamiętam kiedy na ezgaminie w MF ktoś przytoczył prawidłową definicje zagadnienia ale zapytany aby wyjaśnił to własnymi słowami nie potrafił i ………. oblał.

[elka]

Tylko, że ta osoba będzie przeprowadzać tyllko i wyłącznie kontrole w jednostkach organizacyjnych – tak więc myślę, że nie musi wiele wiedzieć na temat audytu – chyba, że się interesuje.
Ja też 5 lat temu przeszłam do pracy w samorządzie z firmy prywatnej – pracowałam w controllingu i też byłam zielona w tym temacie, ale sama się szybko wdrożyłam (bo komórka kontroli była dopiero tworzona) – pomimo, że napotykałąm wiele trudności ze strony naszej księgowości.
Nasz były pracownik pomimo rocznego stażu i naszego wdrażania w pracę robił ciągle te same błędy – a ja niestety potrzebuję kogoś, za kogo będę pewna i nie będę musiała go ciągle sprawdzać – ja przeciez podpisuję również wszystkie protokoły , a fizycznie nie jestem na tej kontroli.

[izmi]

[QUOTE BY= elka]
Ogłosiliśmy konkurs do naszego zespołu na stanowisko specjalisty ds. kontroli finansowej.

Spedek1: to nie konkurs na aw a na kontrolera cashu 🙂

zawsze można posłużyć się sprawdzonymi pytaniami z zakresu psychologii /np niezastąpiona szklanka do połowy pełna/pusta /, matematyki czy logiki – można się pobawić w szukanie na necie testów 🙂 i w tym wypadku zgadzam się ze Spedkiem1 – nie ma sensu robić ustnych testów z wiadomości teoretycznych – i tak wszystko wyjdzie w praniu 😉 ktoś może być wygadany a niewiele wiedzieć, inna osoba może być rewelacyjna w pracy ale nie będzie potrafiła przekazać swojej wiedzy podczas rozmowy

w każdym bądź razie życzę wyboru najlepszego/najlepszej 🙂

[izmi]

[QUOTE BY= elka]
Ogłosiliśmy konkurs do naszego zespołu na stanowisko specjalisty ds. kontroli finansowej.

Spedek1: to nie konkurs na aw a na kontrolera cashu 🙂

zawsze można posłużyć się sprawdzonymi pytaniami z zakresu psychologii /np niezastąpiona szklanka do połowy pełna/pusta /, matematyki czy logiki – można się pobawić w szukanie na necie testów 🙂 i w tym wypadku zgadzam się ze Spedkiem1 – nie ma sensu robić ustnych testów z wiadomości teoretycznych – i tak wszystko wyjdzie w praniu 😉 ktoś może być wygadany a niewiele wiedzieć, inna osoba może być rewelacyjna w pracy ale nie będzie potrafiła przekazać swojej wiedzy podczas rozmowy

w każdym bądź razie życzę wyboru najlepszego/najlepszej 🙂

[izmi]

[QUOTE BY= elka]
Ogłosiliśmy konkurs do naszego zespołu na stanowisko specjalisty ds. kontroli finansowej.

Spedek1: to nie konkurs na aw a na kontrolera cashu 🙂

zawsze można posłużyć się sprawdzonymi pytaniami z zakresu psychologii /np niezastąpiona szklanka do połowy pełna/pusta /, matematyki czy logiki – można się pobawić w szukanie na necie testów 🙂 i w tym wypadku zgadzam się ze Spedkiem1 – nie ma sensu robić ustnych testów z wiadomości teoretycznych – i tak wszystko wyjdzie w praniu 😉 ktoś może być wygadany a niewiele wiedzieć, inna osoba może być rewelacyjna w pracy ale nie będzie potrafiła przekazać swojej wiedzy podczas rozmowy

w każdym bądź razie życzę wyboru najlepszego/najlepszej 🙂

[spedek1]

Proponuje wiec standardy kontroli finansowej moze coś o COSO i INTOSAI jeżeli osoba coś będzie wiedział na temat standardów to juz masz bazę do rozmowy jeśli nie to jej tez nie nalezy skreślać. Moze jakąś sytuację do rozwiązania ale nieskąplikowaną (stres, stres)
albo jeżeli osoba nie będzie z adminstracji i np. zapoznała się z mozliwoscią swojego zaszeregowania poprzez lekturę ustawy dobry znak. Przerabiałem to sprawdza się
Jeżeli potencjalny kandydat jest na forum to moze się nieżłe przygotować więc zastosuj coś zupełnie odmiennego 😀 😀

[izmi]

przepraszam, że wcześniej nic nie weszło – nie wiem co się stało i strasznie mnie to wnerwia 👿
spedek1 – to ma być kontroler cashu, a nie aw, więc pytań o egzamin przed wysoką komisją nie trzeba /nie powinno się / zadawać 🙂

proponuję raczej testy z gatunku psycholoczno-logicznych /sławetna szklanka w połowie pełna czy pusta itp/, jakieś pytania z testów na inteligencję… niekoniecznie w formie bardzi poważnej, gdyż ludzie są wówczas spięci; więcej da się zauważyć w sytuacji rozluźnienia
poza tym ktoś może być geniuszem w pracy ale nie będzie w stanie przekazać tego innym… różne są przypadki

życzę wyboru najlepszego/najlepszej 🙂

[spedek1]

chciałem dodać że mam dystans do ludzi pewnych siebie, zarozumiałych i takich którzy potrafią się dobrze sprzedać – biorę zawsze poprawkę, gdyz czesto jest to dobra rola aktorska

[izmi]

a tacy to juz raczej nie szukają pracy w budżetówce 😉
ale zgadzam się z Tobą
pozdrowienia

[spedek1]

trochę sie rozpędziłem z tym audytem ale to chyba dlatego że strasznie mnie denerwuje niski poziom rozmów kwalifikacyjnych w adminstracji
a w sprawie egzaminu to chodziło mi o przykład jak ktoś dobrze uczyś zapamiętywać pewne zagadnienia ale bez zrozumienia…..ale się rozgadałem …

[elka]

No właśnie, więc jestem w punkcie wyjścia. Test to czysta sucha wiedza teoretyczna. Na pewno pierwsze wrażenie wiele daje, ale rozmowę będą przeprowadzać 3 osoby – Sekretarz, Naczelnik OR oraz Ja. Ode mnie oczekuja pytań związanych z zawodem, pracą. Kandydatów jest trochę, pytań już mam w zarysie kilka, ale to mało.
Czekam więc dalej na sugestie.

[Anonim]

Ja pracuję w kontroli wewnętrznej a z wykształcenia jestem księgową i gdybym miała mozliwość zatrudnienia drugiego pracownika z pewnoscia zapytałabym o to:
– co sprawdziłby w pierwszej kolejności idąc na kontrolę, na co chciałby zwrócic uwagę (i drążyłabym temat, troche podpowiadając);
– czy wiedziałby jak podejść do kontroli sprawozdań budżetowych, co należałoby sprawdzić?
– co sądzi nt pracy w księgowości i dlaczego?
Po tym pytaniach oceniłabym czy jest ścisłowcem, czy jest kontaktowy, czy myśli logicznie. Nie muszą byc to precyzyjne odpowiedzi, ale jeżeli stwierdzi, że nie lubi cyferek albo nie będzie potrafił wogóle wyrazić swojej opinii na ten temat – to chyba nie będzie pożytku w takiego pracownika.

[Autor]

Wpisy