stopień szkodliwości czynu
Home › Forum › Wzajemna pomoc merytoryczna › Wzajemna pomoc merytoryczna › stopień szkodliwości czynu
- This topic has 17 odpowiedzi, 7 odpowiedzi, and was last updated 15 years, 2 months temu by nickkita.
-
AutorWpisy
-
8 sierpnia, 2008 o 8:15 am #11927podhaleUczestnik
Mam proste pytanie, na które niestety nie znam odpowiedzi. Art. 28 ust.1 ustawy o ozndfp mówi, iż nie dochodzi sie odpowiedzialności za naruszenie dfp, którego stopień szkodliwości dla fp jest znikomy. pytanie brzmi: kto ma oceniać stopień szkodliwości? kierownik jst, rzecznik dfp, komisje orzekające?
pozdrawiam8 sierpnia, 2008 o 8:52 am #11929slawUczestnikmiałem podobną sytuację i w mojej opinii można było odstąpić od zgłoszenia naruszenia ustawy. Zadzwoniłem do naszego rzecznika dyscypliny (zachodniopomorskie), ktory, jednoznacznie powiedział, że o tym czy jest to niska szkodliwość czynu decyduje Rzecznik Dyscypliny i sam fakt naruszenia należy zgłosić
8 sierpnia, 2008 o 10:11 am #11931podhaleUczestnikDzieki slaw. Ale gdzie pisze w ustawie ondfp, że tak właśnie sie to odbywa. Ja tez mam sytuację jednoznacznie wskazującą na naruszenie, ale jest to tak ewidentnie błaha sprawa, ze nie mowy o jakiejkolwiek szkodliwości.
8 sierpnia, 2008 o 11:20 am #11939slawUczestnikMoim zadaniem wynika to z następujących zapisów ustawy:
Art. 42. 1. „Organami orzekającymi w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych pierwszej instancji są komisje orzekające w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, zwane dalej „komisjami orzekającymi” oraz
Art. 96. 1. Na podstawie zawiadomienia rzecznik dyscypliny podejmuje czynności sprawdzające w celu stwierdzenia, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania wyjaśniającego
Zastosowanie ma również art.
Art. 100. 1. Rzecznik dyscypliny odmawia wszczęcia postępowania wyjaśniającego, jeżeli stwierdzi wystąpienie okoliczności wymienionej w art. 78 ust. 1., który to z kolei art. 78 ust. 1 brzmi:
Art. 78. 1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, z zastrzeżeniem ust. 3, gdy: ……7) zachodzi okoliczność, o której mowa w art. 27 ust. 1 lub art. 28 ust. 1;8 sierpnia, 2008 o 1:19 pm #11944jadtraUczestnikW ustawie ondfp jest podane wyraźnie kiedy można zadecydować, że właśnie taki a taki art. pozwala na nie zastosowanie ustawy o naruszeniu ustawy o dyscyplinie fin.pub.
Jednym z przypadków jest np. wartość wydatku dokonanego z naruszeniem ustawy … (to najłatwiej było podać) .
Z doświadczenia wiem, że jest to trudne, możesz podać wstępne informacje na Forum to spróbujemy pomóc – taka ogólna informacja wymagałaby przytoczenia wielu art, dot. zwolnienia.
Może w twojej jednostce Skarbnik ma „Komentarz do ustawy o ndfp – są bardzo pomocne .
Jak coś więcej napiszesz postaram sie pomóc.8 sierpnia, 2008 o 2:42 pm #11950podhaleUczestnikWydaje mi się że podane przez slaw artykuły skałniałyby się do tego, iż rzeczywiście o fakcie szkodliwości decyduje nie kierownik jst tylko rzecznik. bardzo dziekuję.
a mój przypadek jest taki:
był przetarg na roboty budowlane. potem pojaiwły sie konieczne roboty dodatkowe. i tu jest problem. nie zawarto zadnej umowy, nie bylo zadnych negocjacji, po prostu nie spełniono wymagań art 67 zamówienie z wolnej reki, z wyjatkeim tego ze wartość robót dodatkowych mieściła sie w 20% robót podstawowych. wg mnie jest naruszenie dfp, ale stopien szkodliwosci znikomy.
pozdrawiam8 sierpnia, 2008 o 3:00 pm #11952jadtraUczestnikjako uzupełnienie: Dokonana kwota poniesionego wydatku z tytułu „powyżej umowy” ale … do 20% była w jakiej wysokości
8 sierpnia, 2008 o 3:17 pm #11954podhaleUczestnikkwota robót dodatkowych wyniosła raptem 3 200 zł brutto. wyczytałem ewidentnie w komentarzu, iz „okreslenie stopnia szkodliwosci dla finansow publicznych ustawodawca pozostawił organom prowadzącym postępowanie”.
Nie ma innego wyjścia 😕8 sierpnia, 2008 o 3:21 pm #11955jadtraUczestnikNie załamuj się 😎 zadzwoń do swojego Rzecznika Dyscypliny i omów temat.
To pomoże zawęzić ci ilość przesyłanych materiałów.8 sierpnia, 2008 o 3:26 pm #11956podhaleUczestnikmam jeszcze jedno pytanko. a co sie stanie jezeli kierwonik jst nie zawiadomi rzecznika? ja w protokole stwierdzam naruszenie dfp, a kierownik jst nie zawiadamia. co sie dzieje w takich sytuacjach?
9 sierpnia, 2008 o 8:23 am #11957slawUczestnikMoim zdaniem kierownik jednostki odpowiada za zgłoszenie. JA na wszelki wypadek w swoich procedurach wyraźnie zaznaczyłem, że w sprawozdaniu określam jaki art. został narusony a decyzja o zawiadomieniu rzecznika należy do Starosty. Ostatnio miałem podobną sytuację i długo zwlekano z zawiadomieniem, ale w końcu zgłoszono. Ja miałem czyste sumienie.
9 sierpnia, 2008 o 9:00 am #11958dorotabUczestnikWitam. Lekka dygresja do znikomej szkodliwości. Zamawiający ogłosił przetarg na dostwy żywności, przetarg rozstrzygnął i podpisał umowę. Jednak nie zamawiał wszystkich artykułów u wybranego dostawcy, ale udzielał zamówienia poza ustawą, uzyskując w ten sposób oszczędności. Skutek – upomnienie w wyniku postępowania o naruszenie dyscypliny. Bardzo ostrożnie więc należy podchodzić do oceny czynu i pozostawic ją, jak już powiedziano powyżej właściwym organom.
9 sierpnia, 2008 o 10:22 am #11959podhaleUczestnik[QUOTE BY= slaw] Moim zdaniem kierownik jednostki odpowiada za zgłoszenie.[/QUOTE]
Ale z tego co wiem, to w dawnych przepisach niezgłoszenie naruszenia przez kierownika jst było nauszniem dfp. Teraz tego zapisu nie ma. Ponawiam więc pytanie, o odpowiedzialność za niezgłoszenie.9 sierpnia, 2008 o 11:01 am #11963bertaUczestnikW „Komentarzu” T.Robaczyńskiego i P.Gryska – Dyscyplina finansów publicznych, Wydawnictwo C.H.Beck, 2006 czytamy:”Pozytywnie należy ocenic fakt, iż zaniechanie przez kierownika jednostki zawiadomienia o ujawnionym naruszeniu dyscypliny finansów publicznych nie jest już naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. Obecnie katalog organów, które mają prawny obowiązek zawiadomienia o ujawnionym czynie, stanowiącym naruszenie dyscypliny fin.publ., wskazany został w art. 93 ust. 1, przy czym ustawa nie przewiduje żadnej sankcji za jego niewykonanie.” Powodzenia.Pozdrawiam.
9 sierpnia, 2008 o 11:43 am #11964podhaleUczestnikPieknie to rozegrałaś berta 😆 czytałem ten komentarz, ale zawsze komentarz to tylko komentarz. Nie mozna go traktować jako wykładnię prawa. Ciekawe jak to w praktyce sie odbywa. Może ktoś miał taki przypadek 🙄
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.