środa, 24 kwietnia, 2024

zmiana w ustawie

Home Forum Sektory Samorządy zmiana w ustawie

Oglądasz 15 wpisów - 76 z 90 (wszystkich: 91)
  • Autor
    Wpisy
  • #15116
    jadtra
    Uczestnik

    Witam 😀
    Czytam od kilku dni ten temat.
    Od siebie dodam :
    1. rozważanie zmiany kwoty progowej obowiązujacej obecnie dla audytu b. mnie „denerwuje” . Chcąc dokonać jakiś zmian MF powinno przeprowadzić analizę efektów jakie w odczuciu kierowników jsfp wniósł wprowadzony przez ustawę audyt wewnętrzny. Jestem audytorem od 2005r. i i moje audyty oraz czynności doradcze coś dobrego zmieniły w jednostce.
    Pomimo to kierownik wolałby abym tę samą prace wykonywała na 1/2 etatu a na 1/2 kontrolowała 5% wydatków.

    Zmieniłam pracodawcę ❗ to było trudne ale sie udało. Nadal jestem w zawodzie, uczę się sama, korzystam z przyjacielskich kontaktów z innymi audytorami którzy także sie dolształcają, czytam Forum i wiem , że nie powinniśmy sobie pozwolić na obniżenie marki (audytor po podyplolpwych mile widziany :mrgreen: za aprzysłowiowe 5zł).

    2. Mam zdany egzamim na aw w MF ale będę jednak dalej podnosiła kwalifikacje i zamierzam zdać CIA. Musi się udać.

    3. A co do ankiety MF (cel ankiety wg mnie ???) np. nie zawiera pozycji dot. zaleceń z audytu . Kiedyś taka informację należało podawać w sprawozdaniach rocznych. Prościej było poprosic o sprawozdanie za 2007r. z audytu wewnętrznego. MF miłoby wtedy pełna informację o badanej jednostce a tak to nawet NIE MA POJĘCIA jaki jest budze jednostki – bo może być jeden audytor na 50mln i na 200 ml (prawda że ryzyko nieobjecia badaniem obszaru 200 mln jest wyższe dla tej jednostki 😆 ).

    Pozdrawiam

    #15119
    monczu
    Uczestnik

    Witam
    Uważam że do ankiety należałoby dołączyc jeszcze sugestie o zwiększeniu prestiżu naszego zawodu, aby uniknąć takich pomysłów Ministerstwa jak studia podyplomowe.

    #15149
    scypion
    Uczestnik

    Wracając do tematyki poziomu studiów podyplomowych, polecam artykuł: http://interia360.pl/artykul/tragarz-indeksow-czyli-boom-edukacyjny-w-polsce/komentarze,10613,1,16353028,3,

    #15158
    jacek3
    Uczestnik

    Ja mam jeszcze jedną uwagę – chodzi mi o dostępność sprawozdań audytora.

    Jeśli praca audytora ma być skutecznym narzędziem kontroli zarządczej to według mnie sprawozdania z przeprowadzonych audytów nie powinny być udostępniane kontrolom zewnętrznym a kontrole zewnętrzne nie powinny mieć dostępu do naszych sprawozdań.

    dla mnie w tym obszarze występuje KONFLIKT INTERESÓW

    #15160
    simon
    Uczestnik

    W nawiązaniu do przedmówcy uprzejmie donoszę, że jestem dokładnie odmiennego zdania. Sprawozdania z audytów powinny być ogólnie dostępne, np. po 2 miesiącach od daty przekazania ostatecznej wersji sprawozdania. Jeśli jest audyt wykonany rzetelnie, jest dobrze udokumentowany – nie widzę przeszkód – to są publiczne pieniądze !

    #15161
    scypion
    Uczestnik

    Kodeks etyki AW (…)
    Zasady (…)
    3. Poufność
    AW szanuje wartość i własność informacji, które otrzymuje i nie ujawnia ich bez odpowiedniego upoważnienia, chyba że istnieje prawny lub zawodowy obowiązek ich ujawnienia.

    Uofp (…)
    Art. 48. 1. Audytem wewnętrznym jest ogół działań obejmujących:
    1) niezależne badanie systemów zarządzania i kontroli w jednostce, w tym procedur kontroli finansowej, o których mowa w art. 47 ust. 3, w wyniku którego kierownik jednostki uzyskuje obiektywną i niezależną ocenę adekwatności, efektywności i skuteczności tych systemów;

    Innymi słowy – nie jesteśmy kontrolą zewnętrzną (lub inną z takowym nastawieniem), która ma za zadanie łąpać błędy, a jak je złapie chwalić się na prawo i lewo – „ZNALAZŁEM, ZNALAZŁEM!”
    Naszym celem jest pomaganie kierownikowi jednostki w usprawnianiu jej, eliminowaniu możliwości wystąpienia nieprawidłości, wspomaganie w zarządzaniu ryzykiem.

    #15163
    adela
    Uczestnik

    Jak czasami spotykam się z szefem, to mu uzmysławiam, że to co wypływa z moich rekomendacji, ma go uchronić przed skutkami działań audytów i kontroli zewnętrznych. Jest mi niezmiernie miło, jak publiczne , na sesji mówi się o zmianach w pewnych zasadach i działaniach, które są konsekwencją zarzutów postawionych przez audytora. Z drugiej strony jestem niezadowolony, jak zewnętrzne audyty i kontrole potwierdzają nieprawidłowości, które zostały prze ze mnie wcześniej wykryte, ale nie podjęto stosownych działań korygujących. Nie mniej wszystko to świadczy o tym, że wykonuję swoje działania rzetelnie. I wiem, że szefostwo pozytywnie to ocenia. Natomiast próba dopuszczania do zawodu „bocznymi drzwiami”, może przynieść negatywne skutki. O tym wspomniałem, przesyłając do MF uwagi wraz z ankietą. Podniosłem również, że negatywnie oceniam rozszerzenie uprawnień na inspektorów nik i uks, którzy wykonują typowe kontrole na zasadzie wykryj jak najwięcej błędów i dowal delikwentowi, a napewno nie wykonują, bo nie potrafią, żadnych analiz ryzyka i nie proponują działań, które mają usprawnić działania jednostki.

    #15166
    jacek3
    Uczestnik

    1) mi właśnie o to chodzi – moim zdaniem ustalenia audytu powinny być wyłączną własnością audytora i kierownika;
    to wyłącznie kierownik powinien decydować o tym kto może je czytać i wykorzystywać zawarte w nich informacje;

    nie mogę zgodzić się z sytuacją, że kontrola zewnętrzna – nastawiona na „ZŁAP i DOŁÓŻ” ma prawo do żądania sprawozdań audytora ( albo inaczej – na chwilę obecną nie ma wyraźnego zakazu do żądania przez nich takich sprawozdań);
    W ten sposób audytor może działać na szkodę jednostki – bo przecież każdy ma prawo do własnej interpretacji treści sprawozdania

    2) jeśli idzie o otwarcie dostępu do zawodu jestem „za” ale jestem przeciwny metodzie – doprowadzi to do „upolitycznienia” tego stanowiska a zatrudnienie znajdą ludzie bez jakiegokolwiek przygotowania „bo takim łatwiej się kieruje” – i niechybnie do zmian na stanowisku audytora wraz ze zmianą kierownictwa jednostki

    3) kolejna sprawa to pomysł odchodzenia od regulacji w ustawach i rozporządzeniach na rzecz standardów – to jest ZŁY POMYSŁ – (zwłaszcza w administracji) jeśli określone rozwiązanie nie znajdzie poparcia w obowiązujących przepisach prawa prawdopodobnie nigdy nie zostanie zaakceptowane – zwłaszcza jeśli nakłada obowiązki;

    takie rozwiązania mogły przyjąć się w krajach anglosaskich gdzie jest inna kultura ale nie u nas gdzie są problemy z realizacją ustawowych obowiązków gdy te nie zostały obwarowane sankcją, wobec tego standardy nie mogą stanowić podstawy dla budowania jakiegokolwiek systemy

    #15210
    kikcloud
    Uczestnik

    JACKU ❗
    Cały system oparty na kontroli wewnętrznej z jednej strony i audycie z drugiej (jeśli wiesz o czym ja mówie) jest oparty na wzorcach anglosaskich i tam działa. Został on również przyjęty przez takie kraje jak Francja, Niemcy. Wszak jesteśmy w Europie. Zasada jest prosta, albo go stosujemy, albo nie. Dobieranie sobie na zasadzie trochę tego i trochę tego, bo jest nam to obce „kulturowo” i nie przystaje do obrazka nie ma żadnego sensu.
    W takim przypadku wyjdzie nam z tego jak powiedział klasyk „ni pies, ni wydra – coś na kształt świdra” 😀

    #15214
    jacek3
    Uczestnik

    KIKCLOUD 😉
    O tym skąd pochodzi idea audytu – wydaje mi się, że wiem.(z naciskiem na „wydaje mi się”)

    Jednak moim zdaniem nie możemy „w ciemno” przyjmować wzorców anglosaskich. Pewno ich rozwiązania są dobre … ale wyłącznie przy ich mentalności. Czy Ty potrafisz sobie wyobrazić u nas system prawa oparty na casusach?? Ja nie!
    (:grin: w GB i w Polsce jeździmy takimi samymi samochodami a jednak w Anglii kierownica jest po prawej stronie a jakoś nikt nie chce tego wdrażać u nas 😀 )
    To samo odnosi się do sposobu regulowania np.: audytu.

    Zwróć uwagę jak bardzo kierownicy jednostek przejęli się „obowiązkiem” zatrudnienia audytora – ja wielokrotnie słyszałem że „przecież nie ma za to sankcji”. Taka jest polska mentalność. Więc jeśli będziemy zmierzać w kierunku standardów (a z takim stanowiskiem MF się spotkałem) to niestety nie zbudujemy żadnego system.(… no chyba że o to chodzi – obowiązek jest ale w standardach czyli tylko ten kto chce to go realizuje a kto nie chce to nie – no i obowiązek jest wyłącznie w standardach by nie utrwalać zwyczaju polegającego na notorycznym lekceważeniu przepisu prawa który nie jest obwarowany sankcją).

    Należy tutaj podkreślić, że decydenci którzy szanują obowiązujący porządek prawny na pewno uwzględnią taki sposób regulacji.
    Niestety, moim zdaniem, dla opornych, dla których tylko z im znanych powodów, audytor jest „kulą u nogi” (albo ręki) takie rozwiązanie będzie argumentem za pominięciem obowiązku.

    No i jeszcze jedna uwaga – tak propos standardów – chciałem zwrócić uwagę, że dopiero ostatnie rozporządzenie dało audytorom podstawę do stosowania standardów w codziennej pracy. Do tej pory nie było do tego podstaw a jedynie Minister na mocy delegacji ustawowej miał obowiązek je uwzględniać w rozporządzeniu wykonawczym.

    Jednak, moim zdaniem, słabością rozwiązania jest miejsce w którym zapisano tę regulację – obowiązek stosowania standardów przez audytora powinien być zapisany w USTAWIE a nie w ROZPORZĄDZENIU.

    #15215
    scypion
    Uczestnik

    W pełni się zgadzam z jackiem.

    A te powody co do niechęci zatrudniania AW to szybko wychodzą na wierzch w przypadku gdy jednak AW tam trafi. I co z tego, jak za łąmanie wielu przepisó w Polsce nie ma odpowiedzialności karnej…
    Ale wiecie, AW wprowadzono w Polsce, bo chcieliśmy do UE. No to MY Polacy wprowadziliśmy, ale nie jesteśmy przekonani o jego potrzebie działania… no to mamy co mamy.

    #15237
    terka
    Uczestnik

    Jako kamyczek do naszego ogródka (tzn. obecnej dyskusji).
    Urząd miasta Ząbki ogłosił nabór na audytora w wymiarze….
    1/4 etatu.

    nie wiem, czy śmiać się, czy płakać.

    http://umzabki.bip.org.pl/?tree=350

    Zwróćcie, proszę uwagę, jeśli odwiedzicie stronę pod podanym linkiem, jak „ukryta” jest ta informacja o naborze.
    Chyba mają nadzieję, że nie znajdą chętnego 😉

    #15238
    ela
    Uczestnik

    z ciekawości zerknęłam na treść ww. ogłoszenia,
    wrażenie zrobiła na mnie dyspozycyjność zapisana w wymaganiach dodatkowych,
    to jest poprostu super – 1/4 etatu i dyspozycyjność 😉
    milego dnia

    #15240
    adela
    Uczestnik

    Ciekawi mnie ile i jakich uwag do proponowanych zmian i aktualnych rozwiązań dostało MF od audytorów wewnętrznych. Można to było zrobić przy ostatniej ankiecie. Z drugiej strony, czy zdania poszczególnych audytorów mogą przynieść pożądany skutek. Jaką siłę i wejścia ma Stowarzyszenie Audytorów Wewnętrznych? Bo IIA Polska załatwia chyba swoje interesy, nie mając za bardzo pojęcia o funkcjonowaniu i pracy audytorów wewnętrznych, zwłaszcza w samorządach

    #15243
    scypion
    Uczestnik

    Ciekawe… że IIA realizuje swoje cele wpomnienie… a teraz daty:
    http://www.rp.pl/artykul/113042.html -powołąnie na podsekretarza stanu (data – marzec 2008)
    http://www.iia.org.pl/iiaweb.nsf/p/homepage?open – rezygnacja (data – czerwiec 2008)
    w międzyczasie sławetna wypowiedź pana Daniluka o „podyplomowych audytorach wewnętrznych”.

    A wcześniejsze zmiany (listopad-grudzień 2006)? Wprowadzenie listy uprawnień do bycia AW w Polsce certyfikatów, do których szkolenia oraz egzaminy prowadzi IIA Polska (między innymi).

    Ciekawe skąd podejrzenia o realizacji własnych interesów… to niemożliwe.

Oglądasz 15 wpisów - 76 z 90 (wszystkich: 91)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.