[agulek]

Mam od nich zeszyt Nr 48, niestety 40 jest już od dawna niedostępna w sprzedaży. Ktoś kiedyś pisał że ma w wersji elektronicznej, stad moja prośba.

[agulek]

Duduś jeśli można prosić: rubin1@op.pl
Może będzie okazja żeby się zrewanżować 🙂

[agulek]

oj dwa razy mi się wysłało.
miłego popołudnia i weekendu

[agulek]

Nie będę podawać tu nazwiska i robić temu panu reklamę 🙄
Szkolenie było dla jednostek, tematyki nie znam dokładnie, chyba coś nt. rachunkowości plus przemyślenia własne , odechciało mi się dopytywać.
Ryszardzie dziękuję jeszcze raz za pomoc. Temat wyszedł mi rozbudowany, ale dałam radę 🙂
Terka nie na K., ale chyba się domyślam kogo masz na myśli. Są pośród szkolących takie osoby, że czasami jeśli ktoś juz trochę pracuje w jst. to wystarczy usłyszeć co było na szkoleniu i można zgadnąć nazwisko. Osobiście udało mi się to ostatnio dwa razy. 😉
Dla mnie było to o tyle przykre że mimo ogólnie ostatnio panującego nie najlepszego podejścia do audytorów z samorządu, staram się podchodzić do swojej pracy poważnie, a tu na dzień dobry w jednostce spotkałam się z takim podejściem.
Nie omieszkałam oczywiście podetkać paniom pod nos ustawę o fp z częścią dotyczacą audytu. Ale niesmak pozostał. No cóż nikt nie obiecywał że będzie łatwo 😉
Pozostaje zabrać się do roboty a w miedzyczasie pomysleć o świętach.

[agulek]

Lainy serdeczne dzięki 🙂
Ryszard pisałam przez kontakt do admina merytorycznego na gdz (Twojego maila ani nr telefonu nie posiadam) ale chyba nie wysłało mi wiadomości.
W każdym razie dziekuję za wskazówki, już sobie to wszystko trochę poukładałam. W razie czego będę pisac i prosic o dalsze rady )

[agulek]

Dziękuję za wszystkie uwagi i wskazówki.

Jesli w trakcie analizy ryzyka do planu zapisałam „pozyskiwanie i realizacja” (tak jest zapisane w planie) to czy teraz w momencie pracy nad konkretnym zadaniem mogę to zawęzić tylko do pozyskiwania?
Myślałam zeby po części dotyczącej pozyskiwania czyli tej ogólnej jak pisałam wczesniej, zrobić tak jak napisał Ryszard – analizę ryzyka dla konkretnych projektów ze względu na ich wartość, procent dofinansowania, czy projekty sa twarde czy miękkie itp. i wybrać jeden z nich a potem „rozebrać na czynniki pierwsze” w cześci dotyczącej realizacji.
Jak myślicie? Bo ja mam już mętlik w głowie 🙄

[agulek]

Początkująca audytorka jakoś mi nie pasowało 😉
dzięki za uwagi. Chcę sie zając również wykorzystaniem środków, z tym ze nie wiem jak bardzo sie zagłebiać w temat, czy skoncentrować się na jednym zadaniu od a do z, bo nie wiem czy dam radę przerobić wszystkie? jeśli wiecej niz jeden projekt to ile? mamy realizowanych 14 projektów z róznych programów – 11 z RPO, 1 z POIŚ, dwa z POKL.
Może moje pytania wydadza sie komuś głupie, ale trudno mi było określić nawet ile czasu zajmie mi to zadanie i nie wiem jak „rozłożyć siły” żeby zdążyć ze wszystkim.
Wszystkie wskazówki mile widziane 🙂

[agulek]

Dziękuję za wszystkie wskazówki i opinie.

Za kciuki też, przydadzą się na pewno 🙂

Lucy jeśli będę miała taki temat nie omieszkam się skorzystać z pomocy 🙂

[agulek]

Sław czy bywasz ostatnio na forum? Jeśli tak to miałabym do Ciebie jeszcze pytanie, jesli oczywiście miałbyś chwilkę i chęć żeby mi pomóc 🙂

[agulek]

Sław dziękuję za pomoc. Napisałam wczoraj do admina z prośbą o przekazanie mi Twojego adresu lub odwrotnie, jednak do tej pory nie otrzymałam odpowiedzi czy będzie taka mozliwość.
Jesli chodzi o wynagrodzenia nauczycieli i prac. administracji to przeprowadzałam kontrole w tym zakresie, tzn. zgodności z kartą nauczyciela, wysokosci wynagrodzen plus dodatków, godziny ponadwymiarowe itp. Robiłam to w ramach kontroli 5%, nie zdążyłam objąć nimi wszystkich szkół, jedynie część.
Zamówień publicznych ani dochodów nie ruszałam. Zamówienia robi zespół łącznie dla wszystkich szkół, dotyczy to głównie artykułów żywnosciowych dla stołówek. Nie wiem jak z paliwem do autobusów i samochodów.

[agulek]

Dziękuję Terka 🙂
Po Twojej wypowiedzi przyszła mi do głowy jeszcze organizacja nauczania indywidualnego, ogólnie dowożenie dzieci do szkół ( u nas zajmuje się tym zespół obsługi szkół), ew. zatrudnianie nauczycieli (pod kątem zatrudniania nauczycieli zaraz po przejsciu na emeryturę zamiast młodych – o ile coś takiego ma miejsce).
Mamy jeszcze takie cudo jak gminny ośrodek wypoczynkowy i halę sportową zarządzane również przez zespół obsługi, nie są to odrębne jednostki, są wkomponowane w zespól. Zakwalifikowałabym je do obszaru: sport i rekreacja. A jakie przykładowe tematy mozna tu ująć?

[agulek]

Dziękuję Wam za opinie. I proszę o jeszcze 😉
Pytanie do Sław: czy możesz napisać jakie obszary do analizy ryzyka wyodrębniłeś w szkołach? Trzy czwarte naszych jednostek to szkoły. O ile z urzędem sobie poradzę, o tyle problem mam właśnie z jednostkami. Chodzi mi o obszary niefinansowe, tu akurat mam doświadczenie, ale jakie pozostałe obszary można tu ująć? Przychodzą mi do głowy np. remonty w szkołach, pomoc finansowa dla uczniów, nie wiem co jeszcze i czy w dobrym kierunku myślę .

[agulek]

[QUOTE BY= Wojak] Nie bądź, proszę, pazerna na rozszerzanie obszaru ❗ Nie bierz za wiele na siebie, skoro to dopiero początek. Jeszcze może się popłaczesz, kiedy zaczniesz „niewyrabiać”… Pamiętaj, że to co zapiszesz, ktoś może przeczytać i chcieć, byś to realizowała ❗ [/QUOTE] ale ja mam zamiar realizować to co zapiszę. Czy uważasz ze skoro mój szef traktuje audyt „na odwal” to ja mam zamiar robić tak samo?
Mam problem czy audytem objąc też jednostki, dlatego też pytam jak Wy byscie wybrnęli z tej sytuacji, skoro w żadnej z jednostek nie będzie zatrudniony audytor wewnęrzny.
Jesli nie ma takiego obowiązku to po prostu nie ujmę jednostek w planie i tyle.
Nie bardzo rozumiem dlaczego mam się popłakać, czy z ktorejś z moich wypowiedzi wynika ze jestem aż tak załamana? Jeszcze trochę mi do tego brakuje 😆 A swoją drogą chodziło mi o trochę inny rodzaj wypowiedzi, ale i za tę dziękuję 😉

[agulek]

Niestety nie przewiduje się zwiększenia obsady audytorów w Urzędzie. Mało tego Burmistrz twierdzi że nie stac go na zatrudnianie i audytora i kontrolera 👿
A że audyt musi być….

W związku z tym najlepiej byłoby aby audytor dalej „łapał złodzieja” cyt. „róbmy to co do tej pory tylko nazwijmy inaczej”.
Trudno mu się pogodzić z faktem braku kontroli nad jednostkami (skoro nie przewiduje etatu dla kontrolera), więc najlepiej byłoby zrobić wash & go 🙄

Stąd moje pytanie: jak rozwiazać problem, żeby wilk był syty i owca cała. Tzn. pogodzić duży zakres do ogarnięcia w urzędzie (zgadzam się z Adelą że pracy jest dużo) z potrzebą szefa do posiadania informacji co w trawie ( w jednostkach) piszczy.
Może zostawić sobie zakres czasu „poza planem” na ewentualne dodatkowe zadania doradcze w jednostkach?

[agulek]

Sław dziękuję za szybki odzew. 🙂

Sprawa jest pilna, czas mija a ja męczę się z tematem.

Niestety jako poczatkujący audytor nie mam dostępu do sekcji materiały.

Ponieważ nie mogę podać na forum swojego maila, poproszę admina o zgodę na kontakt z Tobą i jeśli pozwolisz trochę „pozawracam Ci głowę” w temacie. 🙂

[Autor]

Wpisy