środa, 24 kwietnia, 2024

kikcloud

Odpowiedź forum utworzona

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 358)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: NIK #22480
    kikcloud
    Uczestnik

    To może trochę faktów dla zrozumienia tematu NIK kontra AW.
    W 2009 roku audytorzy wewnętrzni podsektora rządowego (825,85 etatów) przeprowadzili 1981 zadań zapewniających i 1555 zadań doradczych oraz 106 zadań zleconych. Średnia liczba zrealizowanych w 2009 roku zadań audytowych przez audytora wewnętrznego (na etat audytorski) wynosiła w podsektorze rządowym 5,02 (przy czym zadań zapewniających i zleconych przeprowadzono średnio 2,88 na audytora, a czynności doradczych 2,14). W latach poprzednich było to odpowiednio: w 2008 roku 3,28 (przy czym zadań zapewniających przeprowadzono średnio 2,35 na audytora a czynności doradczych 0,94), w 2007 roku 2,88 audytów oraz 2,71 audytów w roku 2006.
    Dla porównania;-)
    W NIK w 2009 roku zatrudnionych było 1641 pracowników z czego wykonujących i nadzorujących działania kontrolne było 1225 pracowników. W 2009 r. NIK zakończył łącznie 175 kontroli, z tego 96 kontroli wykonania budżetu państwa w 2008 r. i 79 pozostałych kontroli planowych (rozpoczęto również kontrole wykonania budżetu państwa w 2009 r.).

    W odpowiedzi na: nowa kategoria audytu #22410
    kikcloud
    Uczestnik

    Czy ja mogę stanąć w obronie psów ❓ 😉 To nie audyt schodzi na psy, tylko kierownicy jednostek w administracji publicznej ❗ i nie na psy tylko na ….. 😀

    W odpowiedzi na: nowa kategoria audytu #22408
    kikcloud
    Uczestnik

    Na pierwszy rzut oka widać, że jest to konkurs pod konkretnego klienta. Swoją drogą KPRM powinien się przyjrzeć ogłoszeniom, które publikuje :wink:. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii to jest przecież służba cywilna, a to ogłoszenie jest niezgodne z ustawą o służbie cywilnej i jako takie nie powinno być o w ogóle opublikowane w Biuletynie ❗

    W odpowiedzi na: analiza ryzyka #22388
    kikcloud
    Uczestnik

    W zakresie zarządzania ryzykiem audytor wewnętrzny może:
    -prowadzić usługi zapewniające na temat procesu zarządzania ryzykiem,
    -prowadzić usługi zapewniające na temat poprawności oceny ryzyk,
    -dokonywać oceny procesu zarządzania ryzykiem,
    -dokonywać oceny raportowania kluczowych ryzyk,
    -dokonywać przeglądu zarządzania kluczowymi ryzykami.
    Reszta działań to działania z zastrzeżeniami lub zabronione. ❗

    W odpowiedzi na: analiza ryzyka #22385
    kikcloud
    Uczestnik

    I tu się delikatnie różnimy 😉

    W odpowiedzi na: analiza ryzyka #22383
    kikcloud
    Uczestnik

    Co wcale nie oznacza, że jest to ten sam proces ❗
    Dzięki za materiał 😉

    W odpowiedzi na: analiza ryzyka #22380
    kikcloud
    Uczestnik

    Poza wszystkim ryzyko które audytor identyfikuje dla potrzeb sporządzenia planu audytu nie jest tożsame z zarządzaniem ryzykiem, które jako proces składa się z:
    – Przeprowadzenia identyfikacji ryzyka oraz jego opisu.
    – Wartościowania ryzyka – wyskalowanie jego prawdopodobieństwa oraz skutku.
    -Opracowania metodologii zarządzania ryzykiem
    w danej jednostce.
    -Opracowania działań zaradczych – reagowanie.
    -Bieżącego monitorowania kluczowych ryzyk.
    -Kolejnej identyfikacja (co najmniej raz w roku).
    To są dwa różne procesy i najczęściej trochę inne ryzyka ❗

    W odpowiedzi na: Co Wy na to? #22375
    kikcloud
    Uczestnik

    martinez>> Dzięki wielkie. Już wiem 😉

    W odpowiedzi na: Co Wy na to? #22373
    kikcloud
    Uczestnik

    [QUOTE BY= sabcia] może dzięki temu nik zacznie wspierać audyt wewnętrzny zamiast wykazywac jego bezsens. dobra wiadomość[/QUOTE]
    No, nie wiem. Myślę, że stosunki pomiędzy AW, a NIK są nieco bardziej skomplikowane niż nam się wydaje.
    A teraz trochę tak nielubianego przez niektórych benchmarkingu.
    W komórkach audytu wewnętrznego jednostek podsektora rządowego w 2009 r. liczba obsadzonych etatów, na których zatrudnieni byli pracownicy wynosiła 825,85. Wykonali oni 1981 zadań zapewniających i 1555 zadań doradczych oraz 106 zadań zleconych. Średnia liczba zrealizowanych w 2009 roku zadań audytowych przez audytora wewnętrznego (na etat audytorski) wynosiła w podsektorze rządowym 5,02.
    1981 zadań zapewniających i to tylko w tzw. rządówce, a ile było w samorządach?
    Dla porównania w NIK w 2009 roku zatrudnionych było 1641 pracowników z czego wykonujących i nadzorujących działania kontrolne było 1225 pracowników. W 2009 r. NIK zakończył łącznie 175 kontroli. Średnia wychodzi gdzieś około 0,14 kontroli na etat kontrolująco – nadzorujący 😉
    My często nie zdajemy sobie sprawy jaką siłę razem stanowimy! Wszyscy inni o tym dobrze wiedzą ❗

    W odpowiedzi na: Co Wy na to? #22372
    kikcloud
    Uczestnik

    [QUOTE BY= kikcloud] „… Kontrola wewnętrzna obejmuje zarówno kontrolę zarządczą, jak i audyt wewnętrzny.”[/QUOTE]
    Zacytuję sam siebie 😀
    Chcę Wam tylko zwrócić uwagę, że nasi koledzy z NIK traktują audyt wewnętrzny jako element kontroli wewnętrznej i zawsze go tak traktowali ❗

    W odpowiedzi na: Co Wy na to? #22370
    kikcloud
    Uczestnik

    Swoją drogą ciekawi mnie kto ze strony polskiej (na tej konferencji o której opowiada Pani z filmiku) przedstawiał nieprzerwane od 10 lat pasmo sukcesów w zakresie wdrożenia w naszym pięknym kraju audytu wewnętrznego 😉

    W odpowiedzi na: Co Wy na to? #22365
    kikcloud
    Uczestnik

    Dla przypomnienia w Podręczniku Kontrolera NIK (Standardy Kontroli NIK) jest następująca definicja kontroli wewnętrznej:
    „System kontroli wewnętrznej należy rozumieć jako ogół środków funkcjonalnych, za pośrednictwem których kierownictwo jednostki zdobywa pewność, ze źródeł wewnętrznych, że procesy, za które ono odpowiada, przebiegają w sposób minimalizujący prawdopodobieństwo wystąpienia nieprawidłowości, oszustwa, błędu czy nieekonomicznych lub nieskutecznych praktyk. Kontrola wewnętrzna obejmuje zarówno kontrolę zarządczą, jak i audyt wewnętrzny.”

    W odpowiedzi na: Audyt wewnętrzny – czy to tania i zbędna fanaberia? #22238
    kikcloud
    Uczestnik

    „Zdechła ryba zawinięta w Kodeks Etyki audytora wewnętrznego w jednostkach sektora finansów publicznych” piękne to jest ❗ :grin:.
    Gapa, daj mi na to copyright please! No, mam parę adresów, gdzie by to można wysłać 😉

    W odpowiedzi na: Audyt wewnętrzny – czy to tania i zbędna fanaberia? #22233
    kikcloud
    Uczestnik

    No, ale wtedy nie bylibyśmy „wewnętrzni”.
    Puszczając wodzę wyobraźni najlepiej jakby na płaciła Unia w ramach jakiegoś tam projektu. Czujecie to! Siedzisz w gminie, czy starostwie, a płacony jesteś z projektu z kasy Unii. Oczywiście projekt zakłada odpowiednie stawki np. średnio jakieś 12 tys. na miesiąc. Wtedy sam z własnej kasy płacisz takiego co wygrał w Pelplinie, a sam trzymasz ręce na piersiach panienek… Natomiast niebo… jest przy tym niebieskie 😉 /to chyba Staszewski/
    Ps. Gdzie miałyby trzymać ręce audytorki jeszcze nie wymyśliłem, bo się obudziłem :grin:, ale niebo byłoby przy tym niebieskie 😉

    W odpowiedzi na: Audyt wewnętrzny – czy to tania i zbędna fanaberia? #22229
    kikcloud
    Uczestnik

    A mówiłem, że jeszcze za Augustynem zatęsknicie ❗ Realnie oceniając od jego odejścia było już tylko gorzej, a chłop włożył w ten nasz audyt dużo serca i jeszcze więcej pracy.

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 358)