piątek, 19 kwietnia, 2024

lucy

Odpowiedź forum utworzona

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 57)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: umowa o pracę na cz.et. a zadaniówka #17869
    lucy
    Uczestnik

    Bardzo dobra sprawa – pracuję w tym systemie w jednym z miejsc pracy już drugi rok. Art.129 KP wszystko ci wyjaśni.
    Zadowolony jest i szef i ja – zadania są przeprowadzane, jest i czas na rozmowy z kierownictwem itd. Trzeba sobie dobrze opracować harmonogram wykonywania zadań, czynności organizacyjnych, sprawozdawczości.

    W odpowiedzi na: nowy projekt uofp #15284
    lucy
    Uczestnik

    skąd wiesz, że większość, i co dla Ciebie znaczy ta”większość”?

    W odpowiedzi na: zmiana w ustawie #15089
    lucy
    Uczestnik

    Dobrze napisałaś – odrobiny szacunku…
    Ale: na szacunek trzeba zapracować – uczyć się,zdać egzaminy, pokazać w praktyce co się potrafi ( kolejność jak sobie chcesz ) , dokształcać się dalej na tyle, że jesli brak pracy w wymarzonym zawodzie w najbliższej okolicy przeanalizować ryzyko i zadecydować – zmiana zawodu, czy może lepiej przeprowadzka. Audytor po egzaminach, z praktyką nie tylko w kontroli czy audycie, po X podyplomówkach poradzi sobie i to świetnie, bo jest : asertywny, wytrwały a przede wszystkich CHOLERNIE INTELIGENTNY. Bardzo często nasze koleżanki i koledzy przechodzą na wysokie stanowiska kierownicze.Jeśli sobie nie poradzi i tylko narzeka, to niech lepiej zmieni zawód, i idzie marudzić gdzie indziej. Ale egzamin musi być – życie i tak zweryfikuje indywidualną przydatność do zawodu, ale nie może być JEDYNYM kryterium, musi być obok doświadczenia czy właśnie profilu psychologicznego .

    W odpowiedzi na: zmiana w ustawie #15057
    lucy
    Uczestnik

    [QUOTE BY= Scypion] Spokojnie, juz sporo audytorów wewnętrznych widząc realia zmieniło zawód wykonywany lub pracodawcę. Teraz wprowadzą zmiany jakie chcą – profesjonalni audytorzy zrobią certyfikaty i pójdą pracować do sektora prywatnego. W administracji pańśtwowej zostaną Tani „podyplomowi audytorzy wewnętrzni”.
    O profesjonaliźmie i efektywności studiów podyplomowych już kilka osób wypowiedziało swoje zdanie.

    Pozdrawiam pomysłodawców i osoby realizujące tenże jakże oszczędny i zapewniajacy hordy „wykwalifikowanych” zgodnie z nowymi przepisami audytoró wewnętrznych dla „spragnionego” ich sektora finansów publicznych.

    Pójdźmy za ciosem i wnieśmy inicjatywę – aby zniesiono wszelkie egzaminy w Polsce, zastąpiono je 2 letnią praktyką i roczkiem uczęszczania na studia podyplomowe.
    Potem poczekajmy pare lat i oglądajmy efekty.[/QUOTE]

    I pewnie masz rację – po prostu postawiono kreskę na jsfp – niech żyje sektor prywatny! – tylko czasami jak panu dyrektorowi prywatnej firmy przyjdzie coś załatwić w urzędzie- uczelni, policji i gdzie tam jeszcze chcecie – którego kierownik jest zapewniany przez audytorzynę bez uprawnień, że wszystko funkcjonuje prawidłowo….
    Szczerze mówiąc , nie interesuje mnie przejście do sektora prywatnego – już to przerabiałam ale nad planem „B” trzeba się zastanowić,

    W odpowiedzi na: zmiana w ustawie #15051
    lucy
    Uczestnik

    „propozycja studiów podyplomowych dla audytorów jako żywo przypomina mi poprzednie zapisy w ustawie ofp dotyczące głownych ksiegowych. Konieczność posiadania wykształcenia z zakresu rachunkowości napędziła tylko koniunkturę różnym podmiotom zajmującym sie szkoleniem. Księgowe z kilkudziesięcioletnim stażem na potęgę „robiły” papierek o ukończeniu rachunkowości, po czym okazało się, że teraz juz nie jest to takie niezbędne i księgowa wcale nie musi go posiadać. Dlatego uważam, że należy ostro i skutecznie lobbować na rzecz projektu ustawy o fp, aby nie było w niej takich głupot jak obecnie i jakie są proponowane w projekcie.”

    ROMB – popieram!
    Pozdrawiam

    W odpowiedzi na: zmiana w ustawie #15050
    lucy
    Uczestnik

    Ja po prostu w to nie wierzę! Może źle szukałam ale nic nie znalazłam ,aby audytorem wew. można byłoby zostać po podyplomówce. Jeszcze raz powtórzę – jeśli oczywiście kogoś to interesuje – przystępowałam do egzaminu MF i CGAP – mam jakieś tam porównanie, do tego wieloletnie dośwaidczenie w kontroli a teraz kilkuletnie w audycie. Uczę sie cały czas , bo bez tej nauki sądzę , że nie mogłabym nazywać się audytorem wew. i przeprowadzać czynności doradczych. Kierownik jednostki ( zaznaczam, że u mnie nie jest to sfeminizowane środowisko ) wyraża się o mnie nawet z szacunkiem, chociaż nie zawsze mogę zapewnić kierownictwo, że wszystko działa dobrze i zdarza się czasem konieczność skierowania sprawy na dyscyplinę. Dużo ciężkiej pracy mnie to kosztowało, ale kiedy znalazłam w innej jednostce pracę za większą kasę , bardzo starano się aby mnie zatrzymać.
    Podyplomówka?! – normalnie wymiękam ….
    Mało tego – uważam, że powinno się zaostrzyć kryteria poprzez przeprowadzanie testów psychologicznych pod kątem przydatności do -skądinąd – specyficznego zawodu ( podobnie jak w nik-u) wymagającego dużej odporności psychicznej .

    W odpowiedzi na: CIA – jakie koszty? #14945
    lucy
    Uczestnik

    Jestem z tych okolic. Kiedyś było u nas parę spotkań/ szkoleń organizowanych przez IIA. Ostatnie w zeszłym roku, o ile sie nie mylę. Też nie bardzo mogę sobie pozwolić na doszkalanie. Pracodawca płaci – i owszem – za szkolenia , ale nie aż tyle. Szkoda,że ministerstwo nie chce wrócić do egzaminów. Zdawałam i jedne i drugie – mam porównanie również co do tego, co się przydaje w zwykłej , siermiężnej pracy audytora wewnętrznego jsfp. w Polsce.

    W odpowiedzi na: przestępstwo z kodeksu karnego #13417
    lucy
    Uczestnik

    AID – jest tak jak mówisz.

    W odpowiedzi na: Miesięczna sprawozdawczość #11909
    lucy
    Uczestnik

    ktoś tu napisał o dyskredytacji audytorów. Coś w tym jest …. Przeczytaliście może projekt rozporządzenia w sprawiesposobu i trybu przeprowadzania audytu zewnętrznego wydatkowania środków finansowych na naukę? Jeśli nie, to poczytajcie .

    W odpowiedzi na: miesięczna sprawozdawczość #11907
    lucy
    Uczestnik

    nie przypominam sobie aby ktokolwiek cokolwiek konsultował w temacie miesiecznej sprawozdawczości, ani nie mogę sobie skojarzyć czy jest podstawa prawna.

    W odpowiedzi na: Egzamin CGAP #10325
    lucy
    Uczestnik

    Mam dosyć kursów , szkoleń itd. Wiem, że najlepsza jest samodzielna nauka. Najwyżej stracę kasę. Ale będę walczyć jak lwica.
    Sądzę, że tyko ksiązka. Zobaczymy, czy się nie mylę.

    W odpowiedzi na: PILNE-ochrona danych osobowych #10324
    lucy
    Uczestnik

    Najlepiej – jeżeli oczywiście jednostką audytowaną nie jest jednostka zatrudniająca ciebie, bo wtedy kierownik tej jednostki – przy twoim braku poświadczenia – musi określić do jakich dokumentów możesz mieć dostęp ( najczęściej kaluzula „poufne” nie niżej )- zapytaj waszego radcę prawnego. Z tego co pamiętam jest zalecane , aby chociaż jeden z audytorów miał poświadczenie dostępu domateriałów oznaczonych „tajne” . Takie poświadczenie ułatwia prace.

    W odpowiedzi na: NIE CZUJĘ SWOJEJ PRACY #10322
    lucy
    Uczestnik

    No wiesz – Krakowa też od razu nie zbudowano. Przestań się dołować tylko bierz się do roboty. Efekty będzie widać i samoocena wzrośnie ….

    W odpowiedzi na: Egzamin CGAP #10321
    lucy
    Uczestnik

    Z tego co się dowiedziałam : potwierdzenie może przyjść nawet 2 tygodnie przed egzaminem. Wysłałam faksem i pocztą ( tak na wszeki wypadek ) 16 .03.

    W odpowiedzi na: Nowy Komunikat dot szkoleń informatycznych #10306
    lucy
    Uczestnik

    Chyba rzeczywiście będzie to pierwsze szkolenie.

Oglądasz 15 wpisów - 31 z 45 (wszystkich: 57)