Przedstawiciele samorządu popierają koncepcję Ministerstwa Finansów, aby wprowadzić możliwość fakultatywnego tworzenia komórek audytu – wynika z sondy przeprowadzonej przez GP.
W listopadzie Ministerstwo Finansów w projekcie autopoprawki zaproponowało wprowadzenie możliwości fakultatywnego tworzenia komórek audytu w jednostkach sektora finansów publicznych. Po protestach środowiska szybko od tego pomysłu odstąpiono.
Jednak według Pawła Banasia wiceministra finansów, Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej, w przyszłości należy poważnie rozważyć wprowadzenie fakultatywnego audytu. To odejście od dotychczasowego kierunku zmian, który zakładał rozszerzanie katalogu jednostek objętych obowiązkowym audytem wewnętrznym.
Według sondy, którą przeprowadziła Gazeta Prawna wynika, że do nowej koncepcji – fakultatywnego audytu – przychylają się gminy.
Audyt w miarę potrzeby
Według Danuty Kamińskiej, skarbnika Katowic, pomysł wiceministra finansów jest bardzo dobry. Każde bowiem działanie czy wprowadzenie nowego zadania, jeśli jest wynikiem potrzeby tych, którzy mają to realizować, zawsze przynosi lepsze efekty niż narzucanie tego obowiązku z góry.
– Za funkcjonowanie danej jednostki zawsze odpowiada kierownik i to on z własnej potrzeby powinien wprowadzić komórkę audytu wewnętrznego dla upewnienia się, czy system funkcjonujący w jego jednostce jest w miarę bezpieczny – wyjaśnia rozmówczyni. (…)
Dalsza część artykułu w: >>Gazeta Prawna