Co trzeba zrobić, aby informatyzacja zadań wykonywanych przez służby publiczne stała się rzeczywistością? Co jest przyczyną zbyt wolnej pracy urzędów?
Narzędzia informatyczne mogą przynieść wiele korzyści w jednostkach administracji publicznej. Wdrożenie nie jest jednak sprawą prostą, gdy część urzędników wciąż nie potrafi posługiwać się komputerem. Dlatego optymizm towarzyszący programom budowania e-urzędów należy równoważyć zdrowym rozsądkiem. Tylko gruntowne zrozumienie natury działania urzędu, a z drugiej strony szans stwarzanych przez technologie da pożądane efekty.
Obywatel zainteresowany jest efektem, a nie tym, jak urząd sobie radzi z wniesioną przez niego sprawą. Najbardziej obchodzi go to jak szybko urząd sprawę załatwi. A potem, w jaki sposób go o tym fakcie poinformuje.
Odwołując się do dość powszechnych doświadczeń niepopartych wszakże żadnymi badaniami, nie ulega wątpliwości, że obywatel nie lubi np. chodzić do urzędu i stać tam w kolejce tylko po to, by się dowiedzieć, że ma zadośćuczynić jakiemuś wymogowi typu – stawić się w sądzie w charakterze świadka. Klienci urzędów publicznych chcieliby, (…)
Dalsza część artykułu: >>Gazeta Prawna<<