Programiści G DATA Software Sp. z o.o. ze Szczecinka wykryli lukę w oprogramowaniu wykorzystywanym do składania podpisu kwalifikowanego firm Signet i Unizeto. Po wprowadzeniu do komputera odpowiedniego kodu, istnieje możliwość podmiany podpisywanego dokumentu. Firmy Signet i Unizeto zostały poinformowane o wykrytym błędzie. Ustawa o podpisie elektronicznym mówi m.in. o bezpiecznej aplikacji, która ma uniemożliwić jakąkolwiek zmianę danych poświadczanych przez użytkownika podpisu kwalifikowanego.
Aplikacje oferowane przez Unizeto i Signet (jak i zapewne wszystkie komercyjne aplikacje do podpisu kwalifikowanego, niezależnie od kraju pochodzenia), takiego bezpieczeństwa nie zapewniają. Istnieje możliwość podstawienia dowolnego (spreparowanego) dokumentu do podpisu, a użytkownik w trakcie podpisywania, nawet weryfikując dokument poprzez jego podgląd, nie jest w stanie stwierdzić, że podpisze podstawiony dokument. Tym samym podpis elektroniczny weryfikowany przy pomocy kwalifikowanego certyfikatu, wywołujący skutki prawne określone ustawą, nie jest bezpieczny.
Stwarza to ogromne zagrożenie, zwłaszcza w kontekście obowiązującego prawa o e-fakturach, czy planowanych zmianach w zasadach przesyłania rozliczeń podatkowych firm i instytucji do Urzędów Skarbowych, jak też dla wszystkich użytkowników podpisu kwalifikowanego, zawierających przy jego użyciu umowy, zobowiązania itd.
Źródło: >>G DATA Software Sp.z o.o<<