Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział, że projekt ustawy o finansach publicznych powinien być „możliwy do przyjęcia” przez rząd w marcu lub w kwietniu. Jak wyjaśnił, reforma finansów publicznych wymaga ich konsolidacji.
We wtorek w radiowych „Sygnałach Dnia” premier mówił, że chodzi o to, by parlament i rząd miały pełną kontrolę nad całością finansów publicznych: budżetowych i pozabudżetowych. Przyznał, że obecnie rząd kontroluje tylko połowę środków publicznych.
„Nasza determinacja w tej sprawie jest absolutna. Od tego, czy uda nam się skonsolidować finanse publiczne zależeć będzie nasza reforma gospodarcza, bo właśnie finanse publiczne determinują to, czy uda się wprowadzić Polskę na ścieżkę szybszego wzrostu gospodarczego, a to z kolei będzie powodowało możliwość zmniejszenia, znaczącego zmniejszenia, bezrobocia” – powiedział premier.
Według Marcinkiewicza, nowa ustawa o finansach publicznych na pewno wywoła opór osób związanych z likwidowanymi agencjami (…)
Dalsza część artykułu: >>Gazeta.pl<<