Okazało się, iż średni rozmiar wiadomości spamowej wzrósł w stosunku do września 2006r. o 77% z 6,62kb do 11,76kb. Co więcej, stale rośnie.
Jest to wynikiem coraz częstszego wysyłania przez spammerów reklam w postaci graficznej, a nie tekstowej. Na dodatek spam w postaci obrazkowej jest dużo trudniejszy do wykrycia przez filtry antyspamowe, więc trudniej się przed nim bronić. Diego d”Ambra, CTO firmy SoftScan zwraca natomiast uwagę na problem poważniejszy, niż tylko zapychanie łącz i serwerów firmowych niechcianymi wiadomościami.Chodzi tu o malejącą wydajność pracowników „potraktowanych” porcją spamu. Rosnące walory wizualne, na razie przejawiające się w wykorzystaniu obrazów (choć spammerzy już przygotowują się do wykorzystania plików audio i filmów) powodują, iż pracownicy mający kontakt ze spamem poświęcają więcej czasu na jego przeglądanie, a tym samym mniej efektywnie pracują, z powodu braku czasu.
To wszystko skutkuje natomiast w sposób oczywisty rosnącymi kosztami dla firm i o ile problem ten w przedsiębiorstwach jest na razie rzadko zauważany, o tyle w przyszłości może nieść konieczność wydania znacznie większych pieniędzy na ochronę przed niechcianymi wiadomościami.
[źródło: softscan.co.uk ]