Praca w audycie – zagranica?
- This topic has 5 odpowiedzi, 6 odpowiedzi, and was last updated 18 years, 5 months temu by
krzyszfof-k.
-
AutorWpisy
-
4 września, 2006 o 11:32 pm #2070
PAW
Opiekun forumWitam!
Zastanawia mnie ilość ofert pracy z „Wysp”. Jest naprawdę sporo ofert pracy dla audytorów. Przypuszczam, że są osoby które kusi praca „za funty” w porównaniu do pracy „za złotówki”…
Może są osoby, które przyglądają się rynkowi pracy za granica i chciałyby się podzielić uwagami, spostrzeżeniami czy wskazówkami. A może są osoby, które mają już doświadczenia w pracy za granicą.Przygotowaliśmy nową sondę na ten temat – zapraszamy do głosowania (oraz wypowiedzi na forum).
5 września, 2006 o 5:26 am #2072ryszard
UczestnikA mnie zastanawia dlaczego tyle organizacji AW w Polsce nie robi praktycznie nic ,aby nasz zawód było doceniany i uznawany.??Ja osobiscie tego nie widze..
Czy koniecznie trzeba wyjeżdzac za granice do pracy? Na dokształcanie zgoda ,oczywiscie . Ale do pracy z czym ?? ze zdanym egzminem MF??..
Wiadomo ,ze bez bieglej znajomosci jezyka i certyfikatów np.CIA ,mozna byc… ale czym ??
Ryszard5 września, 2006 o 9:57 am #2082mysza
UczestnikWitam
To ciekawy temat do dyskusji, gdyż większość ludzi w tej chwili decyduje się na pracę za gracicą, głównie ze względów finansowych.Przez to tracimy wielu dobrych fachowców. Zastanawiam się dlaczego nasze władze nie robią nic w tym kierunku, żeby tych ludzi zatrzymać.
Obawiam sie tylko, że audytorzy z Polski nie są zbyt dobrze przygotowani do pracy w tym zawodzie za granicą, gdyż u nas audyt wygląda tak, jak w innych krajach 50 lat temu. Czy damy sobię radę? Trzeba się sporo nauczyć samej matodyki audytu i zasad jego funkcjonowania w innym kraju. Dobrą lekcją są szkolenia organizowane w ramach Phare, na których wykładowcy z innych krajów opowiadają nam o realiach audytu w ich krajach, a nam się wydaje, że fajnie przynudzają i twierdzimy, że szkolenia są do bani, bo nie mówią o tym, co nam jest potrzebne.
Nie mówię już o samych systemie prawnych danego kraju, który jest odmienny od naszego. To ciężka praca przestawić się na inne myślenie.
Pozdrawiam
Mysza5 września, 2006 o 10:03 am #2083marcind
UczestnikW kontekście tego tematu (praca za granicą) mozna spojrzeć na rosnace zainteresowanie egzaminem CIA w naszym kraju. W końcu nie wymaga się od nas tego "świstka" ale chętnych jest sporo. Ja osobiście jeżeli zdałbym CIA poważnie zastanowiłbym sie nad wyjazdem a na pewno "monitorował" portale z praca w UK i IR.
Marcin Dublaszewski
AW KWP w Olsztynie5 września, 2006 o 2:44 pm #2092adela
UczestnikMyślę, że problemu nie zalątwiają certyfikaty CIA. Zgadzam się z Myszą, że my jesteśmy dopiero na początku drogi.Dla nas audytorów niezbędne jest dużo nauki i doskonalenia w zawodzie, a dla różnych szefów potrzebna jest wiedza o prawidłowym działaniu organizacji, z którego wynika potrzeba funkcjonowania audytu.
Trochę cierpliwości.
Pozdrawiam
Zbigniew Bruski
AW UG6 września, 2006 o 10:04 am #2114krzyszfof-k
UczestnikPraca za granicą? Dlaczego nie? Jednak jeśli chce się pracować w „swoim” zawodzie, to trzeba mieć międzynarodowe kwalifikacje. Stąd takie zainteresowanie egzaminem CIA. W Polsce mamy sporą grupę audytorów, którzy nie powinni poczuwać się za gorszych od audytorów w krajach, gdzie ta instytucja ma kilkudiesięcioletnie doświadczenie. Polacy potrafią szybko i efektywnie się uczyć. Tylko szkoda, że ekonomiczny aspekt pozbawia Polskę najlepszych fachowców. Ale cóż, w państwie, gdzie obywatela postrzega się wyłącznie przez pryzmat płatnika podatków nie sposób utworzyć kadr specjalistycznych wysokich lotów. Rozpiętość płac audytorów w Polsce są ogromne (od 1800 do 6500 zł) natomiast płaca najniższa w UK to w przeliczeniu na zł ok. 8600zł/mies. Audytorskie wynagrodzenie należy pomnożyć przez 5. O czym tu mówić. Polscy audytorzy szybko pojawią się na zachodzie i będą tam odgrywać z upływem czasu coraz znaczniejszą rolę.
Pozdrawiam Audytorów-AMBITNIAKÓW -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.