wynagrodzenie głównego księgowego
- This topic has 12 odpowiedzi, 7 odpowiedzi, and was last updated 16 years, 7 months temu by elka.
-
AutorWpisy
-
14 września, 2007 o 1:36 pm #5964ksiUczestnik
Cześć, nie jestem jeszcze audytorem, dopiero przygotowuję się do egzaminu. Mam pytanko. W jaki sposób ustalane jest wynagrodzenie głównego księgowego. Wiem, że na podstawie rozporządzenia RM z 2 sierpnia 2005. Chodzi mi o to czy gł. księgowy ma mieć okresloną grupę zaszeregowania w regulaminie wynagradzania. Do tej pory uważałam, że są określone maksymalne stawki wynagrodzenia i dodatku funkcyjnego (załącznik nr 3). Jednakże w Rachunkowości Budżetowej nr 16/2006 strona 30 (GW INFOR) spotkałam się z zupełnie inną opinią na ten temat. Według autorki gł. księgowy powinien mieć określąną grupę zaszeregowania i przyznaną liczbę punktów. Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.
14 września, 2007 o 2:13 pm #5966ewakjUczestnikWitam. Moje zdanie jest takie, iż nie obowiazują kategorie zaszeregowania tylko maksymalne stawki z Rozporządzenia. Praktyka tez jest taka, przynajmniej w audytowanych przeze mnie jednostkach.
14 września, 2007 o 3:15 pm #5970ksiUczestnikDziekuję ewa_ki. Moje zdanie też jest takie. Jeszcze jedno pytanko. Czy jakieś przepisy regulują to, że główny księgowy powinien zarabiać więcej od innych pracowników administracji w szkole? Biorąc pod uwagę zakres obowiązków i odpowiedzialności oraz wykształcenie. Znam przypadek, że gł. księgowy, który ma wyższe wykształcenie (rachunkowość) zarabia tyle samo co inny pracownik administracji, który ma średnie wykształcenie i zdecydowanie mniejszy zakres obowiązków. Kierownik zakładu motywuje to dużym stażem pracy. Dla mnie sytuacja dziwna. Proszę o komentarze w tej sprawie.
15 września, 2007 o 7:30 am #5974miszawUczestnikWitaj
Zgodnie z Rozporządzeniem o którym wspominasz wynagrodzenie zasadnicze musi sie mieścić w określonych widełkach. Zaznaczam że mówimy o wynagrodzeniu zasadniczym. Natomiast jeżeli dany pracownik administracji ma staż co najmniej 20-letni, a gł. księgowy ma powiedzmy 3-letni staż, to wynagrodzenie gł. ks. może być nawet niższe (przy założeniu że dodatek *cenzura*cyjny gł. ks. jest niski, albo że ta druga osoba także otrzymuje dodatek f., oczywiście niższyod dodatku gł. ks.)
Natomiast stawka wynagrodzenia zasadnizego gł. ks. musi być wyższa niż innego pracownika administracji (posiłkować sie można KP, art. 18(3c) par. 1:razz:racownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości).
Pozdrawiam Michał.15 września, 2007 o 7:31 am #5975kasiazawiercieUczestnikksięgowa z racji wykonywania takiej funkcji dostaje dodatek funkcyjny, którego pracownik administracyjny nie otrzymuje.
15 września, 2007 o 8:06 am #5978miszawUczestnikkasiazawiercie, ale zastępca gł. kasięgowego dodatek otrzymuje. A nie wiem o jakiego pracownika chodzi.
Pozdrawim15 września, 2007 o 8:07 am #5979ksiUczestnikDziękuję bardzo za odpowiedzi. Oczywiście, chodziło mi o wynagrodzenie zasadnicze. Dokładnie wygląda to tak, że wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny główny księgowy i kierownik administracyjno gospodarczy mają w tej samej wysokości. Natomiast dodatek za wysługę lat kierownik administracyjny ma większy 20 %, a księgowy 6%. Ale tego w ogóle nie biorę pod uwagę. A co sądzicie na temat pierwszego pytania?
15 września, 2007 o 8:35 am #5981ksiUczestnikW związku z tym co napisał Michał nasuwa mi się kolejne pytanie. Czy wobec tego audytor dokonujący kontroli w jednostce może uznać za uchybienie (niezgodność z przepisami KP art 18 (3c)) to, że wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny głównego księgowego nie jest wyższy od innego pracownika. Lub odwracając, dlaczego kierownik administracyjno gosp. zarabia tyle samo (licząc wysługę to więcej) co gł. księgowy. Podkreślam jeszcze różnicę w wykształceniu. Kierownik adm. ma średnie a główny księgowy wyższe mgr (rachunkowość) oraz certyfikat księgowy. Pozdrawiam i dziekuję za odpowiedzi.
15 września, 2007 o 9:49 am #5985miszawUczestnikJeżeli chodzi o pierwsze pytanie, w pełni zgadzam się z ewa kj.
Natomiast jeżeli chodzi o to, czy audytor lub kontroler uzna taki stan rzeczy za niezgodne z KP, to nie wiem, odpowiedzialność gł. księgowego jest z pewnością większa niz kierownika administracyjnego i dlatego w jednostkach u mnie gł. księgowy zawsze ma wyższy dodatek funkcyjny. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że kierownik gospodarczy może mieć max ok 720 zł dodaku, a główny ks. 1300 zł, to to wniosek narzuca się sam. No ale te sprawy należą do wyłącznej właściwości dyrektora.
Pozdrawiam Michał15 września, 2007 o 12:06 pm #5994ksiUczestnikTo znaczy że dyrektor może wynagradzać pracowników jak mu się podoba? A co z przepisami o równym traktowaniu, o których pisałeś? A jeśli wpływ na decyzje dyrektora mają osobiste relacje z pracownikami (chodzi mi o układy koleżeńskie – śliska sprawa). Przecież jedyną motywacją tego że kierownik administracyjny zarabia tyle samo co księgowy nie może być jego staż pracy (który tu zresztą nie ma nic do rzeczy, bo mimo swojego doświadczenia popełnia mnóstwo błędów) i to że niedługo odchodzi na emeryturę.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.18 września, 2007 o 11:54 am #6026k-asiekUczestnikWitajcie. Pracodawca decyduje jakie stawki ma zarabiać pracownik, byle tylko mieściło się to w widełkach . Jak wiemy widełki określają zarobki danego stanowiska bardzo szeroko i rzeczywiście możę się zdarzyć, taka systuacja jak u ciebie. Ale powtarzam nikt nie może narzucać pracodawcy ile ma dana osoba zarabiać, księgowa mogla nie zgodzić się i odmówić podpisania umowy.
19 września, 2007 o 8:27 am #6037adelaUczestnikUważam, że sytuacja omawiana jest nieprawidłowa, ale tak, jak „k-asiek” twierdzę, że pracodawca decyduje. Jeżeli wynagrodzenie gł. księgowej mieści się w obowiązujących tabelach, to nie ma podstaw do zarzutów. Natomiast audytor ma absolutne prawo stwierdzić, że pełnienie funkcji gł. ksiegowego wymaga zatrudnienia na tym stanowisku osoby odpowiedzialnej i posiadajacejumiejetności i uprawnienia, których nie wymaga się od innych pracowników. Musi to pociągać za sobą określone skutki w ustaleniu odpowiednio wysokiego wynagrodzenia. W innym przypadku może wystąpić ryzyko obniżenia prestiżu tego kierowniczego stanowiska w jednostce, pojawienie się nieuzasadnionej złej atmosfery w środowisku pracy, czy pojawienie się wakatu. Ale ja w poprzedniej firmie, jako pracownik też spotkałem się z sytuacją, gdzie byli równi i równiarze. Pozdrawiam
19 września, 2007 o 8:56 am #6041elkaUczestnikWitaj. U nas w jednostkach była podobno sytuacja. ja jestem kontrolerem w jednostkach, audyt wykonuje tylko w urzędzie.
Rozwiazaliśmy to w ten sposób iż po przeprowadzonych kontrolach wraz z naczelnikiem edukacji i naszą skarbniczką powalczylismy u prezydenta o zwiększenie wynagrodzeń dla księgowych i udało się. I dyrektorzy dostali jakoby prikaz, aby zwiększyć im płace. Ze względu na fakt, iż w szkołach są różne budżety i ilości rozdziałów dodatki funkcyjne zostały od tego uzależnione. Księgowe są zadowolone (chociaż chciały więcej), ale dobre i to. Mnie osobiscie też na kontroli wkurzało to, tym bardziej, że dyrektorzy uważają księgowosć za zbędny balast i najlepiej, jakby ich nie było.
A poza tym, to argumentem jest fakt, iż główny księgowy to stanowisko kierownicze wg Tabeli.
Karina -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.