Odpowiedz na: procedury

[terka]

Witajcie:smile:
Jeśli to Was choć trochę wesprze, powiem, że każdy z nas zaczynał kiedyś, tak, jak Wy, i miał takie same rozterki i wątpliwości. Ja miałam.
Też nie znałam jednostki, do dziś zresztą są obszary, do których jeszcze nie zajrzalam. Przy tworzeniu pierwszego planu poszłam po rozum do głowy i sama przedstawiłam propozycję szefowi , co moim zdaniem należy w pierwszej kolejności zaudytować. Na tzw. wyczucie (osąd audytora):wink:
Zamówienia publiczne, prowadzenie ksiąg rachunkowych i pobieranie dochodów. Idę o zakład, że w każdej jednostce są to bardzo ważne obszary. To był strzał we dziesiatkę:wink:
Szef był zachwycony, bo też chcial wiedzieć, czy w tych obszarach wszystko jest w porządku. A wyniki analizy ryzyka wyszły jak trzeba:wink:

Co do zapożyczania procedur w BIP. Zapożyczam. Nie bezmyślnie i przez kopiuj-wklej, ale jednak korzystam z pomysłów innych osób.
Czytam, analizuję, odrzucam to, co nie jest mi potrzebne lub nie przystaje do mojej jednostki, uszczegóławiam, gdzie trzeba.