Wynagrodzenie audytorów w jst
- This topic has 21 odpowiedzi, 15 odpowiedzi, and was last updated 12 years, 10 months temu by
kules.
-
AutorWpisy
-
24 października, 2007 o 10:12 am #7209
klio
UczestnikWitam wszystkich! Mam pytanko- przygotowuję się do rozmowy kwalifikacyjnej w urzędzie gminy, i zupełnie niewiem jakie mogą byc moje oczekiwania odnośnie wynagrodzenia. Pomóżcie mi!!! 🙂 Pozdrawiam 😀 <font color=orange></font>
24 października, 2007 o 10:34 am #7210k-asiek
UczestnikU mnie w gminie moje wynagrodzenie jest takie jak kierowników referatów, wydzialów.
24 października, 2007 o 10:38 am #7211wika
Uczestnikwitam! u mnie w gminie podobnie do kierowników biur,-
pozdrawiam24 października, 2007 o 11:32 am #7213kacha
UczestnikTo zależy, jak długi masz staż pracy. Najlepiej zerknij do przepisów i zobacz jaką możesz osiągnąć najwyszą kwotę, a później zdecydujesz co zaproponować. W zależności od jednostki naczelnicy czy kierownicy też mają różną wysokość wynagrodzenia.
Zostaw sobie możliwość manewru. Pamiętaj, że na podwyżki ciężko liczyć.
Pozdrawiam 😉24 października, 2007 o 2:28 pm #7221dota
UczestnikTak na podwyżki nie ma co liczyć, jak nie wystartuje się z odpowiedniego poziomu. Wszystko zależy od zamozności gminy i woli szefa. Trzeba grać o jak najwyższą stawkę. Widełki są tak szerokie, oze aw dostać 2000 a może i 6000. Ważne jest też jak kształtuja się zarobki w tej gminie, wiem tego mozesz się nie dowiedzieć. Jeżeli mam operować kwotą to 4,5 – 5 tys. (zawsze można skończyć na 4) 😀
25 października, 2007 o 10:51 am #7237irenaanna
UczestnikPodajcie proszę namiary, gdzie tyle płacą? Ja mam ogromny staż a płacą mi tylko połowę tego! Natychmiast zmieniam pracę, może być w promieniu 50 km od Bielska-Białej!!!
Irena25 października, 2007 o 10:59 am #7242kacha
UczestnikDota troszkę przesadziła, chyba że jest w urzędzie służby cywilnej. W samorządach maksymalne tabele i widełki wynagrodzeń dla audytora niestety nie są aż tak korzystne. Wiadomo, że górny pułap strasznie ciężko uzyskać, zwłaszcza na starcie.
25 października, 2007 o 11:36 am #7243kules
Uczestnikw samorzadach jest duży rozrzut, zależy on od wielkości jednostki, geografii i głównie od stopnia znajomości z szefem 🙂 no i od tego czy to ciebie proszą o pracę czy ty ich prosisz 🙂
układ jest przeważnie taki że zarabia się na poziomie naczelników wydziałów – oczywiście biorąc pod uwagę staż pracy na kierowniczym stanowisku – tak więc na starcie zarabia się raczej w dolnych pułapach pensji naczelników (oni pracują już kilka ładnych lat na stanowiskach).
po ostatnim sondażu wśród audytorów z samorządów wyszło od 2 tys. z haczykiem do trzech z ładnym okładem – nie liczę przypadków ekstremalnych (znajomi lub duuuże miasta) – próba badana była bardzo mała no i poziom ufności też taki sobie zapewne 😀
papa 😀
25 października, 2007 o 12:44 pm #7245dota
UczestnikAW w gminie może zarabiać 5100 (przy najwyższych stawkach zaszeregowania) i bez dodatku z wysługę. W rozmowie to dobry start. I tak spada się na stawki realne. A juz najlepiej mieć 5 pracodaców w wywmiarze 1/5 etatu po 1200. Poza tym to nie kwestia ile płacą tylko jak się cenić. A z takimi kwalifikacjami jak aw trzeba wysoko. W urzedzie to praconik z najwyższymi kwalifikacjami wymaganymi ustawowo.
25 października, 2007 o 1:05 pm #7247meg
UczestnikCenić sie można , tylko ilu Prezydentów, Burmistrzów, czy Wójtów tę cene zaakcepuje ❓ Jak narazie to nie ma deficytu na audytorów i ciągle nowi zdają egzaminy.
25 października, 2007 o 1:42 pm #7249klio
Uczestnik
Dzięki za odpowiedzi, przemyślałam sprawę, chodzi mi o 1/2 etatu- zaproponuję chyba 2000 zł zasadniczej 🙂 Pozdrowienia dla wszystkich !!!! 😀25 października, 2007 o 2:39 pm #7252adela
UczestnikJesteś minimalistką. Ja bez rozeznania, trzy lata temu zaproponowałem za cały etat 4.000 i wypaliło. Zaproponuj 2.800. Zawsze możesz zajść niżej. Pozdrawiam
25 października, 2007 o 2:47 pm #7253eo
Uczestniknie znam tabeli w jsfp która górną stawkę zasadniczego miała by w wysokości 5600 zł – co po podzielniu przez 2 – dla pół etatowca dałoby 2800 – 3860 zł zasdaniczego w samorządach to max na cały etat
25 października, 2007 o 3:01 pm #7254las
Uczestnikmeq ma rację. Audytorów co kwartał przybywa. Do adeli – 3 lata temu była inna sytuacja – audytorów brakowało. Sam niedawno szukałem pracy jako aw. CV składałem w różne miesca (duże miasto). Wszędzie było po kilku chętnych. Przy takiej konkurencji trudno o wynegocjowanie dużej stawki. Jezeli nie masz konkurencji w miejscach gdzie składasz papiery – zaczynaj z „górnej półki” – jest z czego „schodzić”. Powodzenia. Pozdrawiam – Las.
25 października, 2007 o 3:05 pm #7255mama0454
UczestnikNo tak. Został poruszony chyba najbardziej drażliwy temat audytorski – „ile zarabiamy”. Powiem szczerze, że kierownicy jst nie są zainteresowani czymś takim jak audyt, to dla nich zwyczajna kula u nogi, najchętniej takiego czegoś by się jak najszybciej pozbyli, ale na razie ustawa im na to nie pozwala. Dlatego, owszem, należymy do kadry kierowniczej urzędu, ale wynagrodzenie to już inna bajka … Mówiąc wprost, jakby mogli to by płacili dopuszczalne minimum. No cóż – moje zasadnicze to 2680 + dodatek funkcyjny 400 + stażowy. Na rękę mam 2220 zł, a kierownicy minimum 600 zł więcej. 🙁
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.