Odpowiedz na: NIK ogłosił nabór do pracy!!!!

[alina30]

Obiecałam napisać o testach, więc piszę…. Pominę już fakt, że spóźniłam się na testy 1,5 godziny z powodu wichury, ale tę przeciwność pokonałam. Udało mi się podejść dzięki przychylności organizatorów.
Testy składały się z 4 częsci: język, testy merytoryczne, testy na inteligencję i bliżej nieokreślone testy dot. inteligencji emocjonalnej czy jak kto woli zachowań.
Test językowy nie był bardzo skomplikowany (test wyboru składający się dot. rozumienia ze słuchu, czytania, gramatyki – ogólnie dużo „gap”ów), ale nie dotyczył bynajmniej słownictwa ekonomicznego, biznesowego czy prawnego.
Moim zdaniem test merytoryczny nie zawierał w sobie nawet połowy zagadnień, które wymagane były do opanowania – głównie wiedza o NIK, UE, finanse publiczne, trochę o audycie wew. Razem ok. 50 pytań.
Test na inteligencję przypominał testy Mensy – same figurki oczywiście.
Test ostatni był serią kilkudziesięciu pytań dot. zachowań.
Tak ogólnie lekkie pranie mózgu, ale do przejścia – chociaż, przyznaję się z góry, ja się nie bardzo przyłożyłam. 🙄 😆 😀
Pozdrawiam, Alina