sobota, 27 kwietnia, 2024

NIK kontroluje audyt wewnętrzny

Home Forum Sektory Samorządy NIK kontroluje audyt wewnętrzny

Oglądasz 15 wpisów - 1 z 15 (wszystkich: 36)
  • Autor
    Wpisy
  • #19913
    wojak
    Uczestnik

    http://bip.slupsk.ug.gov.pl/strony/zmiany/5214.dhtml

    Pod w/w adresem znajdziecie Państwo skompresowany Protokół Najwyższej Izby Kontroli. Przedmiotem kontroli było funkcjonowanie kontroli zarządczej oraz audytu wewnętrznego.

    Nie komentuję… sami zobaczcie 😕

    #19914
    terka
    Uczestnik

    😯
    I to jak kontroluje! Chyba poszaleli. Przecież standardy to jedynie wytyczne, nie obowiązujące prawo. A odnosili sie do każdej bzetki 😕

    #19917
    adejk
    Uczestnik

    wow! ale się wisilili. Swoją drogą uważam, że kontrolowani średnio świecą w temacie, bo inaczej nie daliby się sprowadzić do parteru.

    #19918
    wojak
    Uczestnik

    Podobny przypadek znalazłem w Ustce.
    http://bip.um.ustka.pl/upload/4510/Wystapienie_pokontrolne_-_UM_Ustka.pdf
    Identyczny schemat działania… „liźnięcie” kwestii dotyczących kontroli zarządczej i totalne „przejechanie się” po audycie wewnętrznym. Odnoszę wrażenie, że „kontroler” nie zrozumiał istoty pojęć „kontrola zarządcza” i „audyt wewnętrzny”. Albo jakiś psychol, albo miał „wytyczne”…
    Po takich „deliktach” zaczynam nabierać przekonania, że jednak w NIK należałoby przeprowadzić audyt metodyki kontroli i szkoleń kontrolerów.
    Jeśli „kontroler” mierzy efektywność kontroli wyłącznie zestawiając koszt utrzymania stanowiska z wartością wychwyconych nieprawidłowości, nie poświęcając przy tym żadnej uwagi innym aspektomi, to wzbudza to moje poważne wątpliwości.
    Jednym słowem sprawą powinna zająć się Izba Audytorów Wewnętrznych JSFP…

    #19919
    terka
    Uczestnik

    Na marginesie tych kontroli NIK mam takie przemyślenia. Nie ulega wątpliwości, że standardy sa jedynie wytycznymi. Przy czym w poprzedniej ustawie było jednak odowłanie do tych standardów:
    art. 47 ust. 3
    Kierownik jednostki ustala w formie pisemnej procedury, o których mowa w ust.
    2, biorąc pod uwagę standardy, o których mowa w art. 63 ust. 1 pkt 1, oraz zapewnia
    ich przestrzeganie.

    Kierownik jednostki miał brać pod uwage standardy.
    Ale w obecnej takiego lub podobnego zapisu nie ma. Czy zatem wszystko, co jest w standardach kontroli zarządczej nalezy wdrażac, czy nie? Chodzi mi głównie o samooocenę systemu kontroli zarządczej, okresową analizę ryzyka (tą wyodrębnioną i udokumentowaną, jako odrębny proces).
    Jak myślicie?

    #19921
    kikcloud
    Uczestnik

    Swoją drogą NIK-usie rozbawili mnie strasznie. Ta nieporadność związana z mieszaniem kontroli zarządczej, kontroli wewnętrznej, standardów kontroli finansowej i na to wszystko luźne dywagacje na temat efektywności audytu, obszarów ryzyka, prowadzenia akt stałych wyraźnie wskazuje na to, że ustawodawca miał rację nie przyznając im – w nowej ustawie o finansach publicznych – z automatu możliwości nazywanie siebie audytorami wewnętrznymi.

    #19922
    ela
    Uczestnik

    i ja tu wtrące swoje przysłowiowe trzy grosze:

    a miało byc tak pięknie tzn. koordynacja działań audytu z zewnętrznymi instytucjami kontrolnym m.in. NIK

    poza tym wczoraj byłam na pewnej uroczystości i na zapytanie jednej pani – z dumą chwalącej się że pracuje w Ministerstwie ..x.x..x. . (coś klawiatura się zbuntowała 👿 ) – o mój zawód odpowiedziałam że jestem audytorem, po czym nastapił u Tej pani wybuch śmiechu i niepochlebna opinia o audycie, że to coś beznadziejnego, kompletny badziew, a audytorzy to zupelnie na niczym się nie znają i piszą same bzdury itp.itd.

    mimo wszystko miłego tygodnia 😀
    pozdrawiam całą brać audytorską

    #19923
    kikcloud
    Uczestnik

    Każda głupota zawiera się w określonych granicach, natomiast rozmaitość jej występowania jest niczym nieograniczona (moje to jest ❗ ). Wracając do NIK-usiów. Ich kontrola bedzie efektywna jeżeli doprowadzą do zmiany ustawy i wprowadzenia do niej takiego zapisu, że cykl audytu nie może być dłuższy niż kadencja wójta, burmistrza, prezydenta itp. oczywiście przy zachowaniu około 52 obszarów ryzyka. Co Wy na to? 😉

    #19928
    wojak
    Uczestnik

    [QUOTE BY= el_a] …z dumą chwalącej się że pracuje w Ministerstwie ..x.x..x. . …[/QUOTE]
    1. Baba chyba sfiksowała 😆
    2. Ela, nie szlajaj się, proszę w szemranym towarzystwie ❗ To jest zachowanie niegodne audytora wewnętrznego. Jeszcze raz i trafisz do komisji dyscyplinarnej ❗ 👿

    #19932
    kules
    Uczestnik

    Wybaczcie może głupie pytanie, ale z tego protokołu wynika, że zarzucają brak opracowania Planu rozwoju zawodowego audytora powołując się na standard 1230.
    Pytanie: skąd oni sobie wzięli konieczność posiadania planu rozwoju zawodowego – w standardzie, na który się powołali nie znajduję takiego określenia jak plan, a może nie patrzę tam gdzie trzeba?

    #19933
    wojak
    Uczestnik

    Wbrew pozorom sprawa jest dość ważna. Standard 1230 mówi o „muszeniu” 😉 podnoszenia kwalifikacji ogólnie, a ustawa o pracownikach samorządowych w art. 24 2.7 nakłada obowiązek podnoszenia kwalifikacji. Wzmianka jest też w art. 29 gdzie w pk-cie 2 mówi się o przewidywaniu środków finansowych na różne formy podnoszenia kwalifikacji. Natomiast „plan rozwoju zawodowego” wziął się od nauczycieli… cosik się „kontrolerowi” popieprzyło 😳 chyba, że mnie się mąci 😯

    #19934
    kules
    Uczestnik

    Jak na razie też skłaniam się do zdania, że NIK coś sobie wymyślił na wyrost, bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji o planie rozwoju lub doskonalenia zawodowego. Skąd oni to wzięli? I dlaczego dwa samorządy dały to sobie wpisać do protokołu, czym ich NIKuś przekonał?

    Zarzutem jest brak planu rozwoju, a nie brak kształcenia się audytora, bo na szkolenia jeździł, więc standard i ustawy respektował, a i kasę w budżecie też mieli na szkolenia zaplanowaną, gdzie jest ich błąd, żeby z tego zarzut od NIK dostać?

    #19935
    meg
    Uczestnik

    Powiedzcie mi z czego(z jakiego przepisu prawa), wynika tak szczegółowa kontrola audytu w jst.?
    Nawet DKFiA dokonuje takich ocen z wyłączeniem jst, a NIK Tak szczegołowo 😯

    #19936
    terka
    Uczestnik

    A mnie bardziej interesuje po co NIK tak szczegółowo kontroluje audyt w jst.
    Co chce osiągnąć? Pokazać, że audyt jest niepotrzebny, czy przeciwnie?
    Bo ja, gdybym była wójtem, burmistrzem, etc, i musiałabym mieć audytora (którego wcale nie chcem, ale muszem), i oczywiście, zupełnie się na audycie nie znała (czym to sie je itd.)
    i dostałabym taką ocenę funkcjonowania audytu, to bym uznała, że po diabła mi ten audyt, skoro mam przez niego tyle uchybień.
    Oczywiście, upraszczam, ale tak to z grubsza wygląda. Myślałam, że NIK zajął się audytem po to, by zdyscyplinować jednostki do prowadzenia audytu. ale takie podejście to jedynie zniechęcenie.
    A, chyba 💡 że chodzi o to, żeby zniechęcic do prowadzenia audytu przez pracownika. Bo przecież dla usługodawcy nie trzeba tworzyć planu doskonalenia czy jak to się tam nazywa (rozwoju) 👿

    #19937
    meg
    Uczestnik

    Terka może i jest coś na rzeczy, bo zobacz teraz tylko takie kontrole sie pojawiły jak weszła nowa ustawa z usługodawcą.Wcześniej tego nie było, a audyt jest juz tyle czasu i NIK tez na kontrole przyjeżdżał.

Oglądasz 15 wpisów - 1 z 15 (wszystkich: 36)
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.