Zapłaciliśmy z góry roczną opłatę za wieczyste użytkowanie gruntów. Czy możemy jednorazowo zaewidencjonować tę opłatę jako koszty w księgach rachunkowych?
Tak
W niektórych przypadkach jest to możliwe, ale jednoznaczna odpowiedź na to pytanie zależy od skali zjawiska i określonych czynników.
Tomasz Zielke menedżer w dziale audytu PricewaterhouseCoopers
Czynniki, które powinny być brane pod uwagę, to przede wszystkim: wysokość opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów w stosunku do innych ponoszonych kosztów, częstotliwość, z jaką dokonuje się rozliczeń niektórych pozycji bilansowych (np. zapasów) oraz jak często przygotowywane są sprawozdania finansowe (lub inna informacja finansowa, np. do potrzeb zarządczych).
W przeważającej większości przypadków jednostki powinny dokonywać rozliczania w czasie opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów. Skoro opłata za użytkowanie wieczyste obejmuje dwanaście miesięcy, to należy ten koszt rozłożyć na dwanaście miesięcy. Wynika to z zasady współmierności kosztów i przychodów. Rozłożenie rocznej opłaty proporcjonalnie w okresie gwarantuje, że wynik jednostki za poszczególne okresy będzie porównywalny. Jeśli spółka przygotowuje na przykład dla celów zarządczych informację finansową co miesiąc, wówczas jednorazowe ujęcie w kosztach opłaty za użytkowanie wieczyste mogłoby zniekształcić wynik danego miesiąca i utrudnić porównywanie danych między okresami. Jednorazowe ujęcie znacznego kosztu może w sposób istotny obniżyć wynik danego okresu, co może wpływać negatywnie na ocenę kierownictwa. Odnosi się to także do innych kosztów, które dotyczą konkretnego odcinka czasu (np. ubezpieczenia, prenumeraty, czynsze płacone z góry, ale także: odpisy na ZFŚS, rezerwy na premie itp., czyli koszty, które zostaną zapłacone na koniec pewnego okresu). Warto dokonywać proporcjonalnego rozliczania takich kosztów, ponieważ ułatwia to znacznie analizowanie danych za poszczególne okresy, a tym samym ułatwia podejmowanie decyzji przez kierownictwo jednostki.
Opłata za użytkowanie wieczyste gruntów (…)
Dalsza część artykułu: >>Gazeta Prawna<<