leszcze
Odpowiedź forum utworzona
-
AutorWpisy
-
leszcze
UczestnikWitam!
Moim zdaniem, nie ma takiego wydatku jak amortyzacja.
Z definicji „amortyzacji” wynika, że jest kosztem a nie wydatkiem.Wydaje mi się, że ten paragraf może występować w księgowości Gospodarstw Pomocniczych (działających przy jednostkach budżetowych), które składają sprawozdania RB – 31 z poniesionych kosztów gospodarstwa, a nie z poniesionych wydatków (jak to robią jednostki budżetowe).
Pozdrawiam
Uczestnik[QUOTE BY= goga] Kontroluje rok 2007 i przy okazji sprawdzam prawidłowość otrzymanych dochodów są to z tytułu najmu i terminowość odprowadzania do budżetu. Ponieważ są odprowadzane z kilkumiesięcznym opóźnieniem!!!!![/QUOTE]
Mogła być jeszcze sytuacja, że jednostka część dochodów pobrała jeszcze w 2006 r. (tam na koncie 700 będą zewidencjonowane), zaś dopiero w 2007 odprowadzone do budżetu samorządu…
stąd wyjdzie Ci różnica między kontami 222 a 700 w roku 2007.Uczestnik[QUOTE BY= goga] Opiszę po krótce sytuację jednostka organizacyjna: konto 700 wykazuje kwotę 4000, natomiast konto 222 zawiera przeksięgowanie wykonania dochodów w kwocie 4500. Wyjaśniła Pani, że 500 zł przelała na konto urzędu w styczniu 2008 i wykazała to w sprawozdaniu styczniowym. Poza tym jeżeli jednostka otrzymuje dochody to w jakim czasie powinna je odprowadzić do urzędu??? Proszę o odpowiedź?[/QUOTE]
opisz jeszcze, który rok rozpatrujesz…
w którym roku konto 700 wykazuje kwotę 4000 zł… itd.Uczestnik[QUOTE BY= slaw] Zgadza się Tobą jędrek ale spójrzmy na zapisy ustawy, która aktualnie nie wyklucza zaliczania do przychodów własnych, dochodów z najmu lub dzierżawy majątku jednostki samorządu terytorialnego. Również rozporządzneie wykonawcze do ustawy (regulujące między innymi gospodarkę finansową gospodarstw pomocniczych) od 28 lutego 2008 roku nie wyklucza w przypadku gospodarstw jst zaliczania do przychodów własnych dochodów z najmu lub dzierżawy
Pozdrawiam[/QUOTE]Witam!
Z tych przepisów jedynie wynika, że jeśli GP czerpiąc przychody z wynajmu mienia stanowiącego majątek samorządu, uzyskuje zysk (z tej części działalności),to winien ten zysk odprowadzić do budżetu samorządu – tj. zmniejszyć swoje przychody własne.P.S. mam wrażenie, że mylą Ci się dwie kategorie: przychód i dochód.
przychód z mienia-koszty z mienia=dochód z mienia (zysk)Uczestnik[QUOTE BY= kaka73] W przepisach zewnętrznych nie ma, powinno być w wewnętrznych. Jeżeli nie robią odpisu konkretnego na premie w budzecie, to dziwne? Totalny brak nadzoru urzędu! Przecież to on dyktuje warunki! Chyba, że kierownik jednostki innym pracownikom nie daje premii wogóle, a kilku wybrańcom np 150% wynagrodzenia.[/QUOTE]
Aha… z tym brakiem nadzoru, to jakbyś zgadł (a)…
tak czy siak, dzięki za wszelkie info! … także tym, którzy jeszcze może coś dopiszą….Pozdrowienia
Uczestnik[QUOTE BY= podhale] A lekko zmieniając główny wątek, chciałem zapytać, czy w trakcie kontroli 5% sięgacie do wydatków z ZFŚŚ? Czy sprawdzacie samo naliczanie odpisu, czy tez może przyglądacie się konkretnym wydatkom z funduszu i ich zgodności z Regulaminem i ustawą?[/QUOTE]
Jak czasu starcza, to również sprawdzam prawidłowość wydatkowania środków z ZFŚS, ale tylko pod względem stosowania przez Dyrektora i Regulamin wew. kryterium socjalnego
Uczestnik… no chyba że jakiś korpus powstanie…
Uczestnik[QUOTE BY= kaka73] Dobrze, ale fundusz płac składa się z płacy zasadniczej, stażu, innych dodatków i właśnie premii. Planując budżet muszą wiedzieć jaki% przeznaczają na premie – trzeba poprosić o to wyliczenie. Czy to placówka oświatowa?[/QUOTE]
Nie! to nie jest placówka oświatowa.
Dobra, poproszę o takie wyliczenie. Wyjdzie pewnie spora różnica na początku roku, którą przeznaczają na premie.Ale i tak to nie zmienia faktu, że w przepisach zewnętrznych nie ma limitów (o co gównie pytam) wypłaty miesięcznej płacy pracownikom samorządowym otrzymującym m.in. premie.
Uczestnik[QUOTE BY= kaka73] Jeżeli nie ma to sprawdź jaki mają w planie odpis na premie, a następnie ile wydali na premie w całej jednostce w roku, będziesz przynajmniej wiedzieć, czy nie przekroczyli planu.
„A w regulaminie nie ma wogóle zapisu jaki jest odpis na premię , czy tylko jaka premia może być max? Jeżeli nie ma zapisu tylko o max premii to pracownicy nie powinni dostać nic więcej niż odpis.[/QUOTE]Jednostka nie dokonuje żadnego odpisu na premie!
Tworzy jedynie fundusz płac, z którego wypłaca premie
czyli fundusz płac zmienia (przez korektę planów finansowych) i premie też…Uczestnik[QUOTE BY= terka] Czy jednostki sektora finansów publicznych mogą zawierać umowy barterowe? (towar za towar)[/QUOTE]
Oba towary muszą być wycenione w zł polskich.
No i wymieniany towar nie może np. stanowić dochodów budżetu samorządowego w jednostce budżetowej, bo taką należność trzeba odprowadzić do budżetu.Uczestnik[QUOTE BY= Scypion] Z tego co się orientuję zapisy limitów premii regulaminowych powinny być ustalone z związkami zawodowymi i wpisane w regulamin premiowania/wynadradzania.
Raczej wątpliwa jest możliwośc umieszczenia zapisu o nieograniczonych limitach w regulaminie, a jeszcze bardziej wątpliwa możliwość akceptacji tego przez zwiazki zawodowe.[/QUOTE]
Akurat w mojej badanej jednostce brak w regulaminie górnego limitu wypłacanych premii (środki niby też mają), stąd moje powtórne pytanie, czy można wypłacać pracownikom samorządowym (z wyjątkiem kierowników i ich zastępców) dowolną wysokość premii?
Związków zawodowych też brak, a jeśli by były, to nie rozumiem co to miałoby zmienić?
Chyba nie sądzisz, że związki działałyby na niekorzyść pracowników?UczestnikWitam!
W jednym Gospodarstwie Pomocniczym (GP) podczas kontroli okazało się, że czasowo wolne środki finansowe przetrzymuje jako lokaty bankowe.Tym czasem ustawa o finansach publicznych (Dz.U.2005, Nr 249 poz.2104 z późn.zm.) wg treści art. 38 , wyklucza możliwość lokowania wolnych środków w bankach.
Co o tym myślicie?
Bo o ile w jednostkach budżetowych nie ma być prawa wolnych środków finansowych, o tyle w GP muszą one występować, bo przecież ustawowo muszą wypracowywać zysk na usługach świadczonych nie dla nadrzędnej jednostki budżetowej.
O ile wiem, w poprzedniej ustawie o fin.pub. tego zapisu nie było.
Dzięki za info
PozdrawiamUczestnik[QUOTE BY= Agulek] pytanie nieco innego rodzaju:
kontrolę 5% rozpoczęłam w lipcu 2007, mam do skontrolowania 18 jednostek (1 etat). logiczne jest że do końca 2007 nie dałam rady zrobić 5% we wszystkich jednostkach.
zrobiłam większy zakres w kilku (ile dałam radę) zeby wyjść na 5% całości. Akurat 2006 rok nie powinien być sprawdzany, dopiero w 2009 spodziewamy się RIO. – będą sprawdzać 2008 rok w tym moją działalność.
Mam pytanie czy jeśli jednostki podzielę na dwie grupy i będę je sprawdzać co drugi rok, ale kontrolą obejmując wydatki dwóch lat będzie to wielkie przestępstwo? w rezultacie każdy rok w danej jednostce będzie sprawdzony, tylko nie w jednym roku. jednocześnie oszczędzę czas który muszę poświecić na przekopanie sie przez wszystkie wewnętrzne regulacje i procedury.
jest to istotne zwłaszcza na poczatku kiedy dopiero poznaję specyfikę tych jednostek, potem mam nadzieję będzie juz łatwiej.
podpowiedzcie, czy mogą mnie za takie coś „powiesić”? :wink:[/QUOTE]Witam!
U nas w urzędzie kontrolujemy co roku połowę jednostek podległych i nadzorowanych!
Także w sumie jesteśmy w każdej jednostce co 2 lata i wtedy obejmujemy kontrolą 2 lata! Również nie wyrabiamy się w jednym roku wszystko skontrolować!Jeszcze nikt w kontrolując nasz urząd tego nie kwestionował!
UczestnikMoim zdaniem, jest to przekroczenie dopuszczalnego stanu gotówki w kasie!
UczestnikChyba sam sobie odpowiedziałeś/aś na to pytanie. Musi być decyzja, co popierasz ustawą o drogach…
-
AutorWpisy
