[tk]

Witam, może nie do końca na temat, ale mam pytanie jak sobie radzicie w sytuacji, w której audytowani na Wasze próby wprowadzenia jakichkolwiek zmian odpowiadają, że mało jest osób do pracy, a tu audytor wymyśla jeszcze jakąś dodatkową pracę (np. stworzenie regulaminów, instrukcji, zasad postępowania, itp.) Przy audytach typu zamówienia publiczne, inwentaryzacja, itp., gdzie właściwie wszystko jest ściśle określone w przepisach – to ok – takie są wymogi prawa i już. Ale w przypadku audytu, gdzie nie wszystko jest uregulowane przepisami, a należałoby wprowadzić usprawnienia? Czego ten audytor chce? Dotąd wszystko działało dobrze, a ten teraz wymyśla nie wiadomo co.

[tk]

Witam,
też uważam tak jak Meg, która uważa tak jak Izmi. 😉 pozdrawiam

[tk]

Do „berta” – myślę, że nic sie nie zmieni w aspekcie dokonywania oceny – to znaczy w jst GIAW nie będzie dokonywał, tak jak do tej pory, oceny, bo art. 63 ust. 3 mówi, że ocena dokonywana jest w jednostkach o których mowa w art. 49 ust. 1 i 2, z wyłączeniem jednostek podsektora samorządowego. Pozdrawiam.

[tk]

Czyli należałoby rozumieć, że nowa ustawa w zakresie jst „zawęża” prowadzenie audytu tylko do urzędu jst? – chyba że któraś z jednostek organizacyjnych jst przekroczy próg 35 mln zł, to wtedy sama zatrudnia audytora.

[tk]

Witam, moim zdaniem audytorzy z jednostek samorządu terytorialnego (wg nowej ustawy to będzie chyba podsektor samorządowy) nadal nie będą zobowiązani do przesyłania do GIAW”a rocznych planów audytu i sprawozdań z wykonania planów audytu, na co może wskazywać art. 62 ust. 5 nowej ustawy o finansach publicznych mówiący:” W odniesieniu do jednostek podsektora samorządowego kompetencje Głownego Inspektora Audytu Wewnętrznego, z wyłączeniem wyrażania zgody rozwiązania stosunku pracy z audytorem wewnętrznym, wykonująm odpowiednio wójt, burmistrz, prezydent, starosta lub marszałek województwa”. Pozdrawiam.

[tk]

To super Mysza, że już zagłosowałaś, a Ty Soni, no bardzo mi przykro, że już nie możesz drugi raz zagłosować.

[tk]

Nie wiem skąd wziął się „nalot” na Jastrzębią. Uczestniczyłem w ubiegłym roku w szkoleniu w Jastrzębiej. Zajęcia z pewnością dały mi pogląd na tematykę związaną z audytem wewnętrznym, ale żeby dzięki udziałowi w szkoleniu zdać egzamin??? – musiałem poświęcic spooooro czasu i nieĽle „przykuć”, żeby zdać ten egzamin.

[Autor]

Wpisy